W niedzielę już po raz piąty weźmiemy udział w Wielokulturowym Warszawskim Street Party – barwnym święcie ulicznym mniejszości etnicznych. Tegorocznej edycji wydarzenia przyświeca hasło „Warszawa – wspólna sprawa".
– Mieszkańcy naszego miasta, tak jak uczestnicy karnawałowych parad w Rio, hiszpańskich fiest ulicznych czy londyńskiego Notting Hill Carnival, też potrafią tańczyć i bawić się na ulicy – przekonuje Anna Tomaszewska z organizującego wydarzenie portalu Kontynent Warszawa. – A przy okazji przekonają się, jak barwną mozaikę kulturową tworzą warszawiacy przybyli do naszej stolicy z różnych stron świata.
Na początek z pl. Bankowego wyruszy barwny, roztańczony korowód złożony z przedstawicieli różnych szkół tanecznych. Przy akompaniamencie egzotycznych rytmów przejdzie ul. Marszałkowską i Królewską do usytuowanego przy Krakowskim Przedmieściu miasteczka festiwalowego. A ono przez całe popołudnie i wieczór tętnić będzie muzyką i kusić różnymi atrakcjami.
Usłyszymy tu m.in. muzykę jawajską, meksykańską, senegalską, ormiańską i peruwiańską, obejrzymy pokazy tańca z Afryki Zachodniej czy spektakl włoskiego muzyka Matteo Mazzucco. Na chętnych czekają warsztaty bębniarskie i taneczne, m.in. capoeiry czy izraelskiego tańca w kręgu. Można też będzie spróbować nauczyć się tańca z wachlarzami bojowymi, tradycyjnych układów japońskich, tańca hula i brzucha.
Wiele z tych atrakcji dostępnych będzie także w „Strefie dla dzieci". – Oprócz zajęć tanecznych dla najmłodszych przygotowaliśmy gry, zabawy i bajki z odległych kontynentów – wylicza Tomaszewska. – Byle wystarczyło im siły, by wziąć w nich udział.