Dziki opuściły wzgórza wokół Barcelony, a jelenie pojawiły się w pobliżu stacji metra w mieście Nara w Japonii. Jelenia zauważono również w indyjskim mieście Dehradun.
Mieszkańcy Oakland w Kalifornii zgłosili obecność dzikich indyków, a w stolicy Chile - Santiago, gdzie obowiązuje godzina policyjna, pojawiła się puma.
- To jest ich siedlisko, które im zabraliśmy - mówi Marcelo Giagnoni, szef chilijskiej służby ds. rolnictwa i hodowli bydła, który pomógł policji schwytać dzikiego kota.
Romain Julliard z francuskiego muzeum przyrodniczego powiedział, że w czołówce "zwierzęcych odkrywców" znajdują się lisy. - Bardzo szybko zmieniają swoje zachowanie. Pojawiają się, gdy miejsce staje się ciche - powiedział.