Ci, którzy dotąd stawiali na niego – głównie robotnicy z dużych fabryk – mogą więc wesprzeć Obamę, a to zdaniem ekspertów może pogrzebać szanse Hillary Clinton.
Obamę skrytykował natomiast prezydent George W. Bush, który, przemawiając w Izraelu, zarzucił mu, że chce rozmawiać z ekstremistami.
– Spotkaliśmy się już wcześniej z tym niemądrym urojeniem. Kiedy nazistowskie czołgi wkraczały do Polski w 1939 r., pewien amerykański senator powiedział: – O Boże, gdybym tylko mógł porozmawiać z Hitlerem, można by było tego uniknąć – ironizował Bush.