Oskarżona o zdradę stanu

Premier Julia Tymoszenko otrzymała od Rosji miliard dolarów za milczenie w sprawie Gruzji – twierdzi wiceszef Sekretariatu Prezydenta

Publikacja: 19.08.2008 02:58

Oskarżona o zdradę stanu

Foto: Rzeczpospolita

Otoczenie prezydenta Wiktora Juszczenki wytoczyło przeciwko pani premier ciężką artylerię. – Decyzje Tymoszenko świadczą o działaniu na rzecz Rosji, a Kreml z uwagą rozpatruje jej kandydaturę w wyborach prezydenckich na Ukrainie w 2010 roku – oznajmił zastępca szefa Sekretariatu Prezydenta Andrij Kysłynski.

Mówił o istnieniu w Moskwie specjalnego centrum poparcia dla żelaznej Julii, którym podobno kieruje Wiktor Medwedczuk, szef administracji byłego prezydenta Leonida Kuczmy i jeden z jej najgorętszych przeciwników. Według Kysłynskiego poparciem Tymoszenko jest zainteresowany nawet sam Kuczma, który w 2001 roku kazał wtrącić ją do kijowskiego aresztu. Miał zostać podobno doradcą swej byłej przeciwniczki.

– Tymoszenko, która przebywa teraz na urlopie na Sardynii, bierze pod swe skrzydła dążących do odwetu polityków (z czasów Kuczmy – red.). Kuczma przyłączył się do nich na osobiste zaproszenie pani premier. W sobotę przyleciał na Sardynię – stwierdził Kysłynski. Jego zdaniem Moskwa przeznaczyła miliard dolarów na kampanię prezydencką liderki bloku BJuTy.

Były dysydent i deputowany prezydenckiego bloku Nasza Ukraina Stepan Chmara uważa, że oskarżenia sekretariatu Juszczenki są jak najbardziej uzasadnione.

– Można je nawet uznać za łagodne, bo urząd ten milczy w innych sprawach. Na przykład o przestępczej przeszłości oligarchów z otoczenia pani premier lub o jej sprzeciwie wobec realizacji polsko-ukraińskiego projektu ropociągu Odessa – Brody – Gdańsk – powiedział „Rz” Chmara.

Tymoszenko mści się według niego na Juszczence za zdymisjonowanie ze stanowiska szefa rządu we wrześniu 2005 roku.

– Jej milczenie w sprawie konfliktu gruzińsko-rosyjskiego jest haniebne – podkreśla Chmara.

Premier Tymoszenko nie zareagowała na oskarżenia pod jej adresem. Jej współpracownicy twierdzą, że to prowokacja.

– Oskarżeń o zdradę stanu i działania na rzecz Rosji nie odważył się wysunąć ani prezydent, ani nawet szef jego sekretariatu. Jeśli ktoś liczy na rychłą dymisję pani premier, to może się przeliczyć – mówi „Rz” Andrij Szewczenko, deputowany bloku BJuTy.

Zdaniem ukraińskich ekspertów konflikt na linii Juszczenko – Tymoszenko świadczy o rozpoczęciu ostrej walki przed wyborami prezydenckimi zaplanowanymi na styczeń 2010 roku.

– Oskarżenia pod adresem pani Julii skierowane są przede wszystkim do wyborców na zachodzie i w centrum Ukrainy, którzy są szczególnie wrażliwi na współpracę przedstawicieli władz z Rosją i w ogóle na wszystkie prorosyjskie działania – mówi „Rz” Wołodymyr Fesenko, szef Centrum Badań Politycznych w Kijowie. – Nie chciałbym jednak uprzedzać faktów. Radziłbym poczekać na wyniki śledztwa prokuratury i Służby Bezpieczeństwa w sprawie oskarżenia o zdradę stanu – dodaje.

Otoczenie prezydenta Wiktora Juszczenki wytoczyło przeciwko pani premier ciężką artylerię. – Decyzje Tymoszenko świadczą o działaniu na rzecz Rosji, a Kreml z uwagą rozpatruje jej kandydaturę w wyborach prezydenckich na Ukrainie w 2010 roku – oznajmił zastępca szefa Sekretariatu Prezydenta Andrij Kysłynski.

Mówił o istnieniu w Moskwie specjalnego centrum poparcia dla żelaznej Julii, którym podobno kieruje Wiktor Medwedczuk, szef administracji byłego prezydenta Leonida Kuczmy i jeden z jej najgorętszych przeciwników. Według Kysłynskiego poparciem Tymoszenko jest zainteresowany nawet sam Kuczma, który w 2001 roku kazał wtrącić ją do kijowskiego aresztu. Miał zostać podobno doradcą swej byłej przeciwniczki.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019