Nie wiadomo, kto i dlaczego upublicznił scenę nakręconą według hiszpańskiej gazety „El Pais” w lutym na jakimś przyjęciu. Peruwiański generał Edwin Donayre, stojąc wśród wojskowych ze szklaneczką w ręku, mówi, że rozkazał, by każdy Chilijczyk, który postawi stopę w Peru, opuszczał kraj w drewnianej skrzyni, a jeśli nie starczy skrzyń – w plastikowym worku.
To nie wszystko. Generał, który w czasie, gdy nakręcono film, był dowódcą okręgu Arequips na południu Peru, zwraca się następnie do obecnych na przyjęciu pań z apelem, by rozkochiwały w sobie Chilijczyków. Po co? Aby móc posłużyć jako „kobiety bomby”. Generałowi przerywa salwa śmiechu. Prezydent Peru Alan Garcia od razu zadzwonił do przywódczyni Chile Michelle Bachelet, by ją przeprosić i poinformować, że generał Donayre przechodzi w stan spoczynku.
W wojnie o Pacyfik (1879 – 1884) Peru straciło na rzecz Chile fragment terytorium. Do dziś spiera się z tym krajem o granicę wód terytorialnych.
