Eurosceptyczna CSU

Bawarska chadecja zaczęła się promować jako partia eurosceptyków. To nowość na niemieckiej scenie politycznej, gdzie politycy dotąd takich poglądów nie wygłaszali

Aktualizacja: 26.02.2009 07:50 Publikacja: 26.02.2009 03:15

Bawarska CSU chce przeprowadzenia w Niemczech referendum w sprawach UE. Na początek proponuje plebiscyt dotyczący członkostwa Turcji. – Chciałbym, aby to niemiecki naród zadecydował, czy rodzina europejska powinna zostać powiększona o Turcję – ogłosił szef CSU Horst Seehofer na spotkaniu swej partii w Środę Popielcową w Pasawie.

Oznaczałoby to zerwanie z dotychczasową praktyką podejmowania decyzji w ważnych sprawach europejskich przez parlament – przypominają niemieckie media. Dokładnie tego chce CSU, nie bacząc na sprzeciw sojuszniczej CDU.

– Czy oznacza to, że naród rozstrzygać będzie o kwotach produkcji mleka? – pytała wczoraj ironicznie szefowa CDU, kanclerz Angela Merkel. CSU ma już gotowy program zmian konstytucyjnych. „Traktaty europejskie wymagające większości dwóch trzecich w procesie ratyfikacji w obu izbach parlamentu muszą uzyskać dodatkowo akceptację narodu” – czytamy w pakiecie propozycji CSU.

Co więcej, chadecy z Bawarii nie mają nic przeciw skardze konstytucyjnej posła Petera Gauweilera. Jego zdaniem przewidziane przez traktat lizboński uszczuplenie kompetencji Bundestagu oraz parlamentów innych państw członkowskich jest sprzeczne z pojęciem demokracji. Poseł liczy, że Trybunał Konstytucyjny uzna traktat za sprzeczny z konstytucją. Traktat ciągle czeka na podpis prezydenta RFN.

[wyimek]Obywatele RFN są dalecy od ulegania nastrojom eurosceptycznym, wynika z badań opinii publicznej [/wyimek]

– To nowy rodzaj eurosceptycyzmu. Do tej pory CSU krytykowała co najwyżej brukselską biurokrację – ocenia Dominik Hierlemann, ekspert Fundacji Bertelsmanna. Propozycje CSU oznaczają zerwanie z powszechnym w Niemczech konsensusem politycznym obejmującym zarówno pogłębianie integracji europejskiej, jak i dotychczasowe decyzje w sprawie rozszerzenia UE. – CSU chodzi jedynie o przyciągnięcie obywateli do urn w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, bo spadek popularności tej partii może sprawić, że nie przekroczy progu – tłumaczy Axel Schäfer, poseł SPD.

Sądząc po wynikach badań opinii publicznej, obywatele RFN są dalecy od ulegania nastrojom eurosceptycznym. Prawie połowa z nich nie żałuje utraty swej waluty narodowej (marki) na rzecz euro, podczas gdy w krajach strefy euro podobnego zdania jest jedna trzecia ankietowanych. Dwie trzecie Niemców jest za członkostwem swego kraju w UE, a połowa jest przekonana, że udział we Wspólnocie pozwala lepiej wykorzystać szanse globalizacji.

– Odpowiedzialność polityczna nie polega na rozbudzaniu niskich instynktów – mówi Peter Hinze z CDU, krytykując siostrzaną partię bawarskich chadeków. Hinze przygotowuje się do roli następcy Güntera Verheugena na stanowisku unijnego komisarza ds. przemysłu i przedsiębiorczości. Verheugen rozstaje się z KE latem tego roku. Aspiracje zgłasza także Martin Schulz, szef grupy europejskich socjalistów (PES) w Parlamencie Europejskim. Nie ma dobrych notowań w naszym kraju z powodu uwag pod adresem poprzedniego rządu polskiego. – Jest nie tylko czołowym kandydatem SPD w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale i na stanowisko komisarza – oświadczył niedawno Franz Münterfering, szef SPD. W opinii niemieckich ekspertów Schulz nie ma żadnych szans. Nie tylko dlatego, że – jak się mówi w Berlinie – ma niewyparzoną gębę, ale też dlatego, że CDU jest zdecydowana przeforsować swego kandydata. – Chadecja nie miała swego komisarza od kilkunastu lat – przypomina Hierlemann.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=p.jendroszczyk@rp.pl]p.jendroszczyk@rp.pl[/mail][/i]

Bawarska CSU chce przeprowadzenia w Niemczech referendum w sprawach UE. Na początek proponuje plebiscyt dotyczący członkostwa Turcji. – Chciałbym, aby to niemiecki naród zadecydował, czy rodzina europejska powinna zostać powiększona o Turcję – ogłosił szef CSU Horst Seehofer na spotkaniu swej partii w Środę Popielcową w Pasawie.

Oznaczałoby to zerwanie z dotychczasową praktyką podejmowania decyzji w ważnych sprawach europejskich przez parlament – przypominają niemieckie media. Dokładnie tego chce CSU, nie bacząc na sprzeciw sojuszniczej CDU.

Pozostało 85% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022