[b]Rz: Czy można się spodziewać zasadniczej zmiany w stosunkach NATO z Rosją?[/b]
[b]Tomas Valasek:[/b] Długoterminowym celem Rosji jest zmiana architektury bezpieczeństwa w Europie, tak by rozmawiać bezpośrednio z Berlinem, Paryżem czy Londynem. Moskwa będzie więc współpracować z NATO tylko w kilku sprawach. Rosja cieszy się, że sojusz musi korzystać z jej pośrednictwa w dostawach dla wojsk w Afganistanie. Z pewnością będzie też współpracować z NATO w dziedzinie obrony przeciwrakietowej. Ale jeśli ktoś oczekuje strategicznego sojuszu z Rosją, to chyba się myli.
[b]A na jakie ustępstwa wobec Moskwy może pójść Waszyngton?[/b]
USA potrzebują pomocy Rosji w sprawie Iranu i do redukcji arsenałów nuklearnych. Moskwa nie chce amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie i rozszerzenia
NATO o Ukrainę i Gruzję. Z dyplomatycznej korespondencji, którą ujawniły media, wynika, że Waszyngton gotów jest zrezygnować z tarczy w zamian za Iran. Ale nic się tam nie mówi o rozszerzaniu NATO i o redukcji arsenałów nuklearnych. Nie wiem więc, czy to jest realistyczne porozumienie.