Chiny natychmiast zareagowały na treść raportu. Twierdzą, iż dokument stanowi "poważne zniekształcenie rzeczywistości" i oparty jest na nieprawdziwej tezie o rzekomym chińskim zagrożeniu. Pekin zaapelował do USA o zakończenie "zimno - wojennej" propagandy.
- Chiny protestują przeciwko takim tezom - powiedział rzecznik MSZ Qin Gang.
[srodtytul]Chińskie inwestycje zbrojeniowe[/srodtytul]
W przeznaczonym dla Kongresu USA dorocznym raporcie dotyczącym chińskiego potencjału wojskowego, Pentagon zastrzega, iż Chiny nadal dysponują jedynie ograniczonymi możliwościami pokazania swej wojskowej siły poza tradycyjnym regionem wpływów. Autorzy raportu dodają jednak, iż jeśli chińskie siły zbrojne będą rozwijane w takim tempie i w takich dziedzinach jak obecnie, dojdzie do zmiany układu sił na świecie. Oznaczać to może poważne skutki również poza regionem Azji i Pacyfiku.
W raporcie ujawniono m.in. że Chiny budują nową bazę morską na wyspie Hajnan, mającą służyć rozwijanym obecnie siłom marynarki wojennej, w tym okrętom podwodnym, wyposażonym w rakiety balistyczne. "Powstanie portu, dysponującego podziemnym zapleczem, oznaczać będzie, iż siły chińskiej Ludowej Armii Wyzwoleńczej uzyskają bezpośredni dostęp do kluczowych światowych szlaków wodnych" - podkreślono w dokumencie.