Groźny Bliski Wschód

16 dziennikarzy zginęło w tym roku, pełniąc obowiązki. Najbardziej niebezpieczne są kraje arabskie

Publikacja: 21.04.2011 20:59

Przyczyny śmierci 16 reporterów są znane, pięciu innych straciło życie w niewyjaśnionych okolicznościach – wynika z danych międzynarodowego Komitetu Ochrony Dziennikarzy (CJP). 
Najbardziej niebezpiecznym dla dziennikarzy krajem jest Irak, gdzie od 2003 roku poniosło śmierć 149 pracowników mediów, w tym polski reporter Waldemar Milewicz (2004). W ostatnich tygodniach najwięcej pracowników mediów straciło życie w krajach arabskich ogarniętych rewoltami.

12 kwietnia – Karim Fakhrawi. Bahrajn Założyciel „Al Wasat”, pierwszej niezależnej gazety w Bahrajnie, która odegrała dużą rolę podczas protestów przeciwko reżimowi. Po zdławieniu rebelii padł ofiarą prześladowań ze strony władz, nakazano m.in. zburzyć jego dom. 5 kwietnia Fakhrawi poszedł na posterunek policji, by zapobiec zniszczeniu domu. Już stamtąd nie wrócił. Władze poinformowały, że umarł z powodu choroby nerek. Do Internetu przedostały się jednak fotografie jego ciała pokrytego ranami ciętymi i rozległymi siniakami.

29 marca – Muammar Chadir Abdelwahad i Sabah al Bazi. Irak Reporter agencji al Ayn oraz korespondent telewizji al Arabiya, CNN i Reuter- sa zginęli podczas ataku terrorystów na budynek władz lokalnych w Tikricie. Obaj przysłuchiwali się obradom rady miejskiej, gdy napastnicy zaatakowali budynek rakietami i granatami. W ataku zginęło 58 osób, w tym Abdelwahad i al Bazi, a około 100 zostało rannych.

19 marca – Mohammed al Nabbous. Libia Założyciel antykaddafijskiej telewizji internetowej al Hurra TV w Bengazi, która rozpoczęła działalność 19 lutego tego roku. Al Nabbous nadawał na żywo relację z walk pod powstańczą stolicą, gdy trafiła go kula wystrzelona z karabinu. Zginął na miejscu.

18 marca – Dżamal al Szaraabi. Jemen 35-letni fotoreporter tygodnika „Al Masdar” robił zdjęcia na demonstracji przed uniwersytetem w stolicy kraju Sanie. Służby bezpieczeństwa nieoczekiwanie otworzyły ogień do manifestantów, zabijając 44 osoby. Al Szaraabi został trafiony w twarz. Osierocił czworo dzieci.

4 lutego – Ahmad Mohamed Mahmud. Egipt 29 stycznia Mahmud wyszedł na balkon w siedzibie redakcji (gazeta „Al Ta’awun”) i filmował kamerą wideo zamieszki na ulicy. Według świadków ubrany po cywilnemu oficer policji dostrzegł, że dziennikarz filmuje policjantów bijących demonstranta, i krzyknął do niego, że ma natychmiast przestać i opuścić balkon. Mahmud nie zdążył zareagować. Policyjny snajper strzelił do niego z karabinu, trafiając go w głowę. Ciężko ranny dziennikarz trafił do szpitala, gdzie zmarł sześć dni później.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020