Koniec kariery Caina?

Nigdy nikogo nie molestowałem – broni się republikański polityk Herman Cain

Aktualizacja: 01.11.2011 19:48 Publikacja: 01.11.2011 19:18

Herman Cain

Herman Cain

Foto: AFP

Korespondencja z Waszyngtonu

Polityczna kariera czarnoskórego biznesmena Hermana Caina, który w ostatnich tygodniach niespodziewanie wyrósł na faworyta wyścigu o republikańską nominację na kandydata na prezydenta, zawisła na włosku.

Wpływowy portal Politico podał informację, że były szef Krajowego Stowarzyszenia Restauratorów w latach 90. został oskarżony o molestowanie przez dwie kobiety, z którymi wówczas pracował. Miały skarżyć się na nieprzyzwoite gesty oraz komentarze o seksualnym podtekście. Sprawę miały zakończyć ugody i pięciocyfrowe rekompensaty.

– To całkowicie bezpodstawne, fałszywe zarzuty. Nigdy nikogo nie molestowałem – oświadczył 65-letni polityk.

– Nie mamy pojęcia o przyczynach tego polowania na czarownice – przekonywał reporterów w waszyngtońskim National Press Club. Przyznał, że został fałszywie oskarżony, ale wewnętrzne śledztwo miało pokazać, że zarzuty były bezzasadne. Podkreślił jednak, że nie pamięta zawarcia żadnej ugody.

Po kilku godzinach zmienił jednak strategię i w wywiadach dla PBS i Fox News przypominał już sobie więcej faktów.

– Stałem blisko niej i powiedziałem: jesteś takiego samego wzrostu jak moja żona – wspominał jedną ze spraw Cain, dodając, że wykonał gest, pokazując dłonią, iż sięga mu do podbródka.

Drzwi do gabinetu miały być jednak przez cały czas otwarte, a w pobliżu miała siedzieć jego sekretarka. – Wiem, że była jakaś ugoda, ale było to bez większego znaczenia, więc nie musieli jej do mnie przynosić – tłumaczył, podkreślając, że nie przypomina sobie, by cokolwiek podpisywał.

Afera może bardzo poważnie zaszkodzić Cainowi, którego wysoka pozycja w sondażach była dla wielu komentatorów sporym zaskoczeniem. Jennifer Rubin, publicystka „The Washington Post", zwróciła wczoraj uwagę na cztery poważne błędy Caina. Po pierwsze, jego wersja wydarzeń zmieniła się kilkakrotnie, co wywołało wrażenie, że mija się z prawdą.

Po drugie, nie wszyscy członkowie jego ekipy mówili to samo. Po trzecie, oskarżył media o polowanie na czarownice, nie zaprzeczając jednak istocie doniesień. I wreszcie, choć sprawa przez cały dzień dominowała w wiadomościach, to nie zdołał odpowiedzieć na kluczowe pytania. Rubin spodziewa się, że afera wywoła niekończącą się debatę z cyklu „czy to koniec Caina" i „czy Cain mówi prawdę". Choć jego zwolennicy zaczną oskarżać dziennikarzy o rasizm i zrobią z niego męczennika, to jego najważniejsze zalety w prezydenckim wyścigu – prawdomówność i zdolność do rozwiązywania problemów – teraz będą brzmiały jak żart.

Ari Fleischer, były sekretarz prasowy George'a W. Busha, uważa jednak, że Cain może przetrwać tę aferę. – Powinien sobie poradzić, zwłaszcza w czasie, gdy wszyscy skupiają się na gospodarce – zauważył.

Inni faworyci w wyścigu o prezydencką nominację – Mitt Romney i Rick Perry – zaprzeczają, że mieli coś wspólnego z nagłośnieniem tej historii. Ten ostatni sam ma zresztą małe kłopoty. Lewicowi komentatorzy od kilku dni drwią z jego wystąpienia w New Hampshire, podczas którego gubernator Teksasu był tak rozbawiony, że zaczęto pytać, czy był pijany czy pod wpływem narkotyków?

Biały Dom skupia się więc na przygotowaniach do walki z Romneyem, który według komentatorów ma największe szanse na pokonanie w przyszłym roku Baracka Obamy.

Korespondencja z Waszyngtonu

Polityczna kariera czarnoskórego biznesmena Hermana Caina, który w ostatnich tygodniach niespodziewanie wyrósł na faworyta wyścigu o republikańską nominację na kandydata na prezydenta, zawisła na włosku.

Pozostało 94% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022