Początek rewolucji w Kuwejcie?

Demonstranci zaatakowali parlament. Domagają się ustąpienia premiera

Publikacja: 17.11.2011 21:14

Masowe protesty, które od początku roku przetaczają się przez świat arabski, omijały do tej pory Kuw

Masowe protesty, które od początku roku przetaczają się przez świat arabski, omijały do tej pory Kuwejt – jednego z największych producentów ropy naftowej na świecie.

Foto: AFP

Masowe protesty, które od początku roku przetaczają się przez świat arabski, omijały do tej pory Kuwejt – jednego z największych producentów ropy naftowej na świecie. Wczoraj tłum ruszył jednak na parlament, żądając dymisji premiera, który jest oskarżany o korupcję. Dzień wcześniej posłowie odrzucili wniosek opozycji o jego przesłuchanie.

„To nasze zgromadzenie. Zgromadzenie ludu, a nie tych, którzy je wykorzystują do ochrony własnych interesów. Kiedy łamie się konstytucję, naród nie będzie milczał" – mówił przedstawiciel opozycji Musallam al Barak.

Emir Kuwejtu Ahmed al Dżabir al Sabah – faktyczny władca kraju  – polecił służbom bezpieczeństwa podjęcie wszelkich środków w celu zachowania bezpieczeństwa państwa i utrzymania porządku publicznego.

Premierem Kuwejtu jest od 2006 roku członek rodziny królewskiej szejk Nasser Mohammed al Ahmad al Sabah. Od tamtej pory pięć razy podawał się do dymisji, m.in., aby uniknąć parlamentarnego przesłuchania w sprawie finansowych nadużyć i błędnych decyzji dotyczących walki z kryzysem.

Za każdym razem emir Kuwejtu przywracał szejka Sabaha na stanowisko. Władze próbowały jednak obniżyć polityczne napięcie, rozdając mieszkańcom darmowe talony na jedzenie i wprowadzając ulgi podatkowe warte 3 tys. dolarów rocznie.

– Kuwejt jest wyjątkowo bogaty i cieszy się stosunkowo największą wolnością słowa i demokracją ze wszystkich krajów regionu. Napięcia polityczne utrzymują się od lat. Nie sądzę, abyśmy obserwowali początek rewolucji – mówi „Rz" Hussain Abdul Hussain, korespondent kuwejckiego dziennika „Al Rai".

Niewielki Kuwejt jest jednym z kluczowych sojuszników USA w regionie i siódmym producentem ropy naftowej na świecie. Swoim eksportem pokrywa 7 proc. światowego zapotrzebowania.

Masowe protesty, które od początku roku przetaczają się przez świat arabski, omijały do tej pory Kuwejt – jednego z największych producentów ropy naftowej na świecie. Wczoraj tłum ruszył jednak na parlament, żądając dymisji premiera, który jest oskarżany o korupcję. Dzień wcześniej posłowie odrzucili wniosek opozycji o jego przesłuchanie.

„To nasze zgromadzenie. Zgromadzenie ludu, a nie tych, którzy je wykorzystują do ochrony własnych interesów. Kiedy łamie się konstytucję, naród nie będzie milczał" – mówił przedstawiciel opozycji Musallam al Barak.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021