USA i Rosja walczą o Bułgarię

Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton wezwała Sofię do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu

Aktualizacja: 06.02.2012 19:19 Publikacja: 06.02.2012 19:12

Hillary Clinton: pomożemy Bułgarii dojść do niezależności

Hillary Clinton: pomożemy Bułgarii dojść do niezależności

Foto: AFP

Po rozmowach z premierem Bułgarii Bojko Borysowem w Sofii Clinton powiedziała dziennikarzom, że USA są partnerem „we wspomaganiu niezależności bezpieczeństwa energetycznego Bułgarii oraz w chronieniu pięknego środowiska" tego kraju. Stany Zjednoczone miałyby pomóc Bułgarom w poszukiwaniu alternatywnych źródeł energii.

Za kilka dni odwiedzi Sofię specjalny wysłannik pani Clinton Richard Morningstar, który ma ustalić, jak Waszyngton może być „bardziej pomocny".

Zapewne wyprzedzi go jednak szef rosyjskiego Gazpromu Aleksiej Miller, który też przyjeżdża do Sofii. O ile w zachodnich, w tym amerykańskich, mediach o słowach pani Clinton wspominano niewiele, o tyle w rosyjskojęzycznych pisano sporo, co świadczy o wadze problemu dla Moskwy.

Bułgaria niemal w całości zależy od dostaw gazu rosyjskiego. Kraj ten nawiedziły niespotykane mrozy, a Bułgartransgaz poinformował o zmniejszeniu dostaw gazu z Rosji – o ponad 30 proc. Strona rosyjska twierdzi, że wprost przeciwnie, dostawy zostały zwiększone.

Sofia od dawna mówi o potrzebie zdywersyfikowania dostaw. Liczono na gaz łupkowy, ale zdecydowany sprzeciw społeczny spowodował, że w styczniu rząd bułgarski wycofał zgodę na eksploatację złóż wydaną dla amerykańskiego koncernu Chevron. Zabronił też stosowania technologii wydobycia, które zostały uznane za najbardziej niebezpieczne dla środowiska naturalnego (szczelinowanie hydrauliczne). – Przyroda Bułgarii i jej zachowanie dla przyszłych środowisk są dla nas najważniejsze – mówił Borysow. Dodał, że oczekuje więcej informacji na temat amerykańskich doświadczeń z łupkami.

Ledwie pani Clinton opuściła Sofię, do Moskwy pojechało trzech członków bułgarskiego rządu – wicepremier Simeon Djankow, minister energetyki Trajczo Trajkow i szef resortu transportu Iwajło Moskowski. Rzecznicy prasowi tych urzędów szybko zapewnili, że wizyta była zaplanowana na długo przed przyjazdem pani Clinton.

– Bułgaria będzie bronić swych interesów narodowych w stosunkach zarówno z Moskwą, jak i Waszyngtonem – twardo dowodzi premier Borysow. Współpraca z Rosją to nie tylko kwestia gazu. Chodzi też o największy projekt współpracy gospodarczej Sofii z Moskwą – elektrownię atomową Bełene. W 2006 r. rosyjski Atomstrojeksport wygrał przetarg na jej budowę (wspólnie z francuską Arevą oraz niemieckim Siemesem). Kontrakt podpisano w 2008 r. podczas wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w Sofii: blisko 4 mld euro za dwa bloki po 100 MW każdy.

– Bełene zostanie zbudowana, jeśli reaktory atomowe są bezpieczne, a cały projekt – zyskowny – podkreślił Borysow – i to jest jego przesłanie dla Moskwy.

„Black Sea News" cytowały bułgarskich dyplomatów: „Nie oczekujcie, że Sofia będzie areną rosyjsko-amerykańskiej bitwy. Najprawdopodobniej zostanie znaleziona równowaga interesów".

– Wizyta pani Clinton pomogła wyjaśnić wiele spraw, bo najważniejsze jest, by bułgarskie społeczeństwo wiedziało, co w sprawie wydobycia gazu łupkowego jest dobre, a co złe. Chevron nie potrafił nas przekonać  – powiedział „Rz" prof. Płamen Pantew, dyrektor sofijskiego Instytutu Studiów Międzynarodowych i Bezpieczeństwa. – Rosja nie powinna się niepokoić. Jesteśmy w 96 – 97 proc. zależni od rosyjskiego gazu i ta zależność spadnie, ale na pewno nie do zera. Rosja jest bowiem najbliższym nas źródłem tego surowca – dodał.

Po rozmowach z premierem Bułgarii Bojko Borysowem w Sofii Clinton powiedziała dziennikarzom, że USA są partnerem „we wspomaganiu niezależności bezpieczeństwa energetycznego Bułgarii oraz w chronieniu pięknego środowiska" tego kraju. Stany Zjednoczone miałyby pomóc Bułgarom w poszukiwaniu alternatywnych źródeł energii.

Za kilka dni odwiedzi Sofię specjalny wysłannik pani Clinton Richard Morningstar, który ma ustalić, jak Waszyngton może być „bardziej pomocny".

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021