Wolfgang Schäuble. Doskonały minister na trudne czasy

Angela Merkel firmuje działania Berlina w obronie euro, ale nie robi niczego bez zgody Wolfganga Schäublego

Aktualizacja: 03.08.2012 23:52 Publikacja: 03.08.2012 21:42

Wolfgang Schäuble, twardy facet na wózku inwalidzkim

Wolfgang Schäuble, twardy facet na wózku inwalidzkim

Foto: AFP

- Czy człowiek, który manipulował kasą partyjną i jest zamieszany w skandal finansowy, nadaje się na ministra finansów? Czy można mieć do niego zaufanie? - to pytanie holenderskiego dziennikarza wyraźnie zbiło z tropu kanclerz Angelę Merkel, gdy prawie trzy lata temu przedstawiała swoich nowych ministrów. Powiedziała oczywiście, że nie ma lepszego kandydata na stanowisko szefa resortu finansów w ciężkich, kryzysowych czasach. Ale niesmak pozostał. Powróciła nagle niechlubna przeszłość, w której minister Schäuble odgrywał jedną z pierwszoplanowych ról. Przyjął swego czasu od niejakiego Karlheinza Schreibera kopertę zawierającą 100 tys. marek z przeznaczeniem na działalność partyjną. Schäuble był wtedy szefem frakcji CDU/ CSU w Bundestagu. Kopertę przekazał skarbniczce CDU i nie wiadomo, co się z nią dalej stało. Nie wiadomo też, czy była to jedyna koperta, którą Schäuble w życiu otrzymał. Wiadomo jedynie, że człowiek, który mu ją wręczał, był handlarzem bronią i jednym z największych aferzystów niemieckich. Nadal siedzi w więzieniu.

Kryzys Europie służy

Wybór Wolfganga Schäublego na ministra finansów był w Berlinie zaskoczeniem. Także dla niego samego. - Nie będzie pani ze mną łatwo - miał zakomunikować pani kanclerz, gdy ta złożyła mu ofertę. Słowa dotrzymał, prezentując ideę za ideą. Począwszy od pomysłu europejskiego funduszu walutowego na wypadek bankructw państw, referendum w sprawach europejskich w Niemczech, kraju, gdzie obywateli nikt nigdy nie pytał o zdanie na temat konstrukcji i działania Unii Europejskiej. Miał też pomysł utworzenia europejskiego funduszu, swego rodzaju „bad banku" przejmującego część zadłużenia zagrożonych państw.

Schäuble jest przy tym zdeklarowanym Europejczykiem, federalistą powtarzającym przy każdej okazji, że Bruksela powinna być wyposażona w zdecydowanie więcej kompetencji. Chce utworzenia stanowiska europejskiego ministra finansów, silniejszego Parlamentu Europejskiego i bezpośredniego wyboru przewodniczącego Rady Unii Europejskiej. Jest też wielkim niemieckim patriotą, który dobrobyt, bezpieczeństwo oraz pozycję Niemiec w Europie wiąże nierozerwalnie z integracją europejską. - Jest przekonany, że obecny kryzys umocni instytucje europejskie i Europa wyjdzie z niego znacznie wzmocniona i zbliżona do ideału, czyli federacji ojczyzn - tłumaczy „Rz" prof. Gerd Langguth, były członek najwyższych władz CDU.

Schäuble wydaje się nie do końca przekonany, czy Grecję da się uratować bez wyjścia tego kraju ze strefy euro. Jak udowadniał „Sunday Times", w lutym tego roku Schäuble miał naciskać na rząd Grecji, aby ogłosił bankructwo. Grecy byli oburzeni.

Arogant na wózku

Minister Schäuble nie pozwala sobie w kaszę dmuchać. Uchodzi za aroganta, który czerpie nierzadko przyjemność, dręcząc swych współpracowników. Próbkę swych możliwości w tej dziedzinie dał publicznie przed rokiem na jednej z konferencji prasowej w Berlinie, besztając bez pardonu rzecznika swego resortu. Niemcy byli oburzeni. Podobała się za to odpowiedź, jaką dał niedawno Barackowi Obamie, który domagał się, aby Europa bardziej skutecznie walczyła z kryzysem euro. - Obama powinien się zająć redukcją amerykańskiego zadłużenia, które jest znacznie wyższe od europejskiego - powiedział w wywiadzie.

Minister Schäuble zna się na gospodarce. Zajmował się w przeszłości jako prawnik i adwokat sprawami podatkowymi i finansowymi. Ale to było dawno i w innych warunkach. Do dzisiaj nie opanował dobrze angielskiej terminologii ekonomicznej. Na jego tle błyszczał dogłębną znajomością materii minister Jacek Rostowski na jednej z konferencji w Berlinie. Schäuble jest frankofilem - zna doskonale francuski i znacznie lepiej czuje się w Paryżu niż w Londynie.

Oferując Schäublemu resort finansów, kanclerz Merkel wiedziała doskonale o wszystkich machinacjach z lewymi kasami CDU. Była sekretarzem generalnym partii i to za sprawą Wolfganga Schäublego właśnie, który objął kierownictwo CDU po ustąpieniu Helmuta Kohla. Wkrótce sam musiał ustąpić, pozostawiając Angelę Merkel na zgliszczach partyjnych.

W pewnym sensie jest najbardziej tragiczną postacią niemieckiej polityki ostatnich dziesiątków lat. Nie tylko dlatego, że zmuszony poruszać się na wózku inwalidzkim po postrzeleniu go w 1990 roku przez niezrównoważonego zamachowca. Był zaufanym człowiekiem Kohla i po jego upadku to jemu z racji wieku i urzędu należała się scheda.

Szeryf i twardziel

Koperta od Schreibera przekreśliła te plany. Schäuble ciężko to przeżył. Miał jeszcze nadzieję, jak kilku mocnych facetów z otoczenia Kohla, że powierzając przywództwo CDU Angeli Merkel, niedoświadczonej córce pastora z byłego NRD, czynią to jedynie na krótki czas i gdy afera pójdzie w zapomnienie, wrócą w glorii i chwale. Przeliczyli się zarówno w ocenie skutków afery, jak i zdolności „dziewczyny Kohla". Wykończyła politycznie wszystkich swych konkurentów, po kolei. Z wyjątkiem Wolfganga Schäublego.

W jej pierwszym gabinecie został szefem superresortu, czyli ministrem spraw wewnętrznych. Miał nadzór nad ogromną częścią administracji publicznej, policją, kontrwywiadem, a nawet instytucjami sportowymi. Do jego kompetencji też należały sprawy religijne. To wtedy zapracował sobie na takie przydomki, jak "szeryf", "wielki brat", „twardziel", „superminister", a nawet „kryptofaszysta", którymi obdarzały go media. A to dlatego, że walczył o wyposażenie policji w prawo rewizji online zawartości komputerów osobistych, domagał się pełnomocnictw do zestrzelenia uprowadzonego samolotu pasażerskiego, gdyby miał zostać użyty jako bomba. Co więcej, nie wykluczał użycia tortur w czasie śledztwa przeciwko terrorystom. Miał też jasny i sprecyzowany stosunek do islamu, dążąc jako szef MSW do ,,unowocześnienia go przez europeizację.

- Schäuble może sobie pozwolić na wszystko, gdyż jest nie do zastąpienia - przekonywał mnie wtedy Jochen Thies, były kolega ministra za czasów studenckich. Tylko on mógł też sobie pozwalać na czarny humor, zaskakując swych kolegów ministrów, gdy zamiast pozdrowienia rzucał mimochodem: „Kiedy poda się pan do dymisji?".

Konserwatysta z krwi i kości. - Ludzie postępowi sądzą, że dobre jest wszystko co nowe. Konserwatyści tacy jak ja tego właśnie nie akceptują. Cóż to szkodzi, że postępujemy powoli, dostosowując się do nowych zjawisk? - tłumaczył kiedyś w wywiadzie dla „Die Zeit". Trzyma się z dala od tłumionych w zarodku przygotowań do partyjnego puczu przeciw Merkel. Jego lojalność jest przysłowiowa.

Co dalej z Schäublem? Nie jest pewne, czy jego CDU wygra w przyszłym roku wybory. Ma nadal szansę na stanowisko szefa eurogrupy po Jeanie-Claudzie Junckersie. Francuzi kręcą jednak nosem. Tymczasem Schäuble długo czekać nie może. Niedługo kończy 70 lat.

- Czy człowiek, który manipulował kasą partyjną i jest zamieszany w skandal finansowy, nadaje się na ministra finansów? Czy można mieć do niego zaufanie? - to pytanie holenderskiego dziennikarza wyraźnie zbiło z tropu kanclerz Angelę Merkel, gdy prawie trzy lata temu przedstawiała swoich nowych ministrów. Powiedziała oczywiście, że nie ma lepszego kandydata na stanowisko szefa resortu finansów w ciężkich, kryzysowych czasach. Ale niesmak pozostał. Powróciła nagle niechlubna przeszłość, w której minister Schäuble odgrywał jedną z pierwszoplanowych ról. Przyjął swego czasu od niejakiego Karlheinza Schreibera kopertę zawierającą 100 tys. marek z przeznaczeniem na działalność partyjną. Schäuble był wtedy szefem frakcji CDU/ CSU w Bundestagu. Kopertę przekazał skarbniczce CDU i nie wiadomo, co się z nią dalej stało. Nie wiadomo też, czy była to jedyna koperta, którą Schäuble w życiu otrzymał. Wiadomo jedynie, że człowiek, który mu ją wręczał, był handlarzem bronią i jednym z największych aferzystów niemieckich. Nadal siedzi w więzieniu.

Pozostało 84% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021