Czy to już koniec tarczy rakietowej?

Poufny raport stawia pod znakiem zapytania sens budowy systemu obrony antyrakietowej USA w Europie.

Publikacja: 11.02.2013 00:01

Czy to już koniec tarczy rakietowej?

Foto: ROL

Projekt budowy tarczy antyrakietowej w Europie jest obciążony błędami, które mogą uniemożliwić wypełnienie jej zasadniczej roli, jaką jest obrona Ameryki przed irańskimi rakietami międzykontynentalnymi – wynika z tajnych studiów Pentagonu.

Przedstawiciele Departamentu Obrony proponują wprowadzenie w życie pewnych zmian, jednocześnie jednak przyznają, że będzie to trudne bądź z powodów technicznych, bądź politycznych. Jedna z propozycji, której treści nie ujawniono, już została uznana za technicznie niewykonalną.

Bez Polski i Rumunii

Wyniki badań kwestionują przede wszystkim zasadność ostatniej, czwartej fazy projektu, przewidującej rozmieszczanie od 2015 roku w Europie SM-3, urządzeń zdolnych do przechwycenia irańskich rakiet. Eksperci kwestionują m.in. pierwotne plany lokalizacji elementów tarczy w Polsce (w Redzikowie pod Słupskiem), proponując przeniesienie rakiet z terytorium Polski i Rumunii na amerykańskie okręty wojenne na Morzu Północnym.

Przyznają jednak, że tego rodzaju posunięcie może się spotkać z gwałtowną reakcją Rosji, od początku sprzeciwiającej się budowie tarczy. Lokalizacja na Morzu Północnym sprawiłaby, że pociski przechwytujące znalazłyby się na trasie przelotu części rosyjskich rakiet, uzasadniając oskarżenia Moskwy, że celem budowy systemu jest obrona przed rosyjskim, a nie irańskim atakiem.

Eksperci mają też poważne wątpliwości, czy tarcza w realizowanej obecnie postaci ochroni terytorium USA. W raporcie Pentagonu Rumunia w ogóle została uznana za kiepskie miejsce do umieszczenia rakiet przechwytujących, zaś lokalizacja w Polsce miałaby sens jedynie w przypadku, gdyby Stany Zjednoczone miały możliwość przechwycenia irańskich rakiet we wczesnej fazie ich lotu. Na razie jest to jednak technologia we wczesnym stadium badań.

Stąd jeden z raportów przygotowanych przez Narodową Akademię Nauk sugeruje rozmieszczenie elementów tarczy na Wschodnim Wybrzeżu USA. Taki projekt chroniłby jednak przede wszystkim terytorium Stanów Zjednoczonych, a nie ich europejskich sojuszników.

Studium zawiera także inne zastrzeżenia dotyczące m.in. produkcji elementów tarczy, wyższych kosztów projektu czy problemów technicznych, takich jak niemożność wykrycia, czy wystrzelone rakiety rzeczywiście są zaopatrzone w głowice bojowe.

Przygotowana przez Departament Obrony tajna ekspertyza została przedstawiona członkom Kongresu na żądanie republikańskiego kongresmena Michaela Turnera, który wcześniej wyrażał swoje wątpliwości co do skuteczności tarczy w jej obecnym kształcie. Choć samo studium miało tajny charakter, to przygotowanego przez Government Accountability Office (GAO) streszczenia nie opatrzono już podobną klauzulą, dzięki czemu przeciekła ona do mediów.

Nie drażnić Moskwy

Republikanie twierdzą jednak, że obecny plan, w odróżnieniu od projektu realizowanego za czasów prezydentury George'a W. Busha, ma przede wszystkim na celu uspokojenie Kremla, uważającego, że tarcza rakietowa może zostać wykorzystana przeciwko Rosji. Po przejęciu władzy w Białym Domu w 2009 roku administracja w ramach polityki „resetu" w stosunkach z Kremlem zasadniczo rozwodniła projekt. Mimo zmian stanowisko Moskwy się nie zmieniło.

Raport będzie stanowił argument za poniechaniem projektu także z innego powodu. Pentagon stoi obecnie przed perspektywą zmniejszenia budżetu i kosztowny program budowy tarczy wydaje się łatwym celem cięć.

„Badania potwierdzają to, o czym mówiłem od dawna – to projekt realizowany naprędce przez prezydenta" – podsumował raport kongresmen Turner.

Przedstawiciele Departamentu Obrony odmawiają komentarza, powołując się na tajność projektu.

Projekt budowy tarczy antyrakietowej w Europie jest obciążony błędami, które mogą uniemożliwić wypełnienie jej zasadniczej roli, jaką jest obrona Ameryki przed irańskimi rakietami międzykontynentalnymi – wynika z tajnych studiów Pentagonu.

Przedstawiciele Departamentu Obrony proponują wprowadzenie w życie pewnych zmian, jednocześnie jednak przyznają, że będzie to trudne bądź z powodów technicznych, bądź politycznych. Jedna z propozycji, której treści nie ujawniono, już została uznana za technicznie niewykonalną.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021