Zgodnie z zaleceniami Federalnego Instytutu Leków i Produktów Medycznych tzw. pigułka po powinna być ogólnie dostępna w aptekach bez recept. Instytut, którego opiniami kieruje się na ogół Ministerstwo Zdrowia udowadnia, iż nie istnieje żadne ryzyko natury zdrowotnej związane z zażyciem pigułki "po". Jeżeli zostanie użyta po upływie 72 godzin po stosunku,traci jedynie swą efektywność. Instytut zaleca jednak aby nabycia takiej pigułki towarzyszyła w aptece porada fachowa.
Ministerstwo, kierowane w nowym rządzie Angeli Merkel przez Hermana Groehe z CDU, nie jest zobowiązane do przyjęcia rekomendacji instytutu. Mimo poprzedniej opinii tego rodzaju, jak i podobnych wskazań wyższej izby parlamentu, Ministerstwo Zdrowia nie podjęło w przeszłości decyzji o wolnym dostępie do pigułki "po". Przeciwko jej dopuszczeniu są CDU oraz bawarska CSU. Natomiast za opowiada się ich partner koalicyjny SPD oraz reprezentowane w Bundestagu ugrupowania opozycyjne.
Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że lekarze zalecili w ubiegłym roku zastosowanie pigułki "po" ponad 396 tys. razy. Nawet gdyby miała się obecnie znaleźć w wolnej sprzedaży nikt nie rozważa zniesienia obowiązku posiadania recepty przy kupnie pigułek zawierających uipristal lub inne podobne preparaty. W odróżnieniu od klasycznej pigułki "po" zapobiegają one ciąży nawet po usadowieniu się komórki jajowej w macicy. Są to pigułki poronne.
Pigułka antykoncepcyjna dla mężczyzn