– To będzie operacja prowadzona krok po kroku, ostrożnie, w sposób odpowiedzialny. Jej celem jest ochrona obywateli Ukrainy, powstrzymanie terroru, zapobieżenie rozdarcia kraju na kawałki – oświadczył p.o. prezydenta Ukrainy.
Działania ukraińskich wojsk zdają się koncentrować na dwóch spośród około dziesięciu miast obwodu donieckiego, w których rosyjscy separatyści zajęli budynki publiczne: Kramatorsku i Słowiańsku.
Nad Kramatorskiem pojawiły się ukraińskie myśliwce i helikoptery, późnym popołudniem słyszano strzały na lokalnym lotnisku. O odbiciu lotniskaz rąk separatystów poinformował sam Ołeksandr Turczynow. Przynajmniej dwóch rosyjskich separatystów zostało rannych, choć powiązana z Kremlem telewizja Russia Today mówi o czterech zabitych.
W Słowiańsku świadkowie donosili o kolumnie czołgów i pojazdów opancerzonych oraz przynajmniej 500 żołnierzach wojsk wewnętrznych patrolujących ulice centrum miasta.