Reklama

Andrzej Poczobut przed sądem dyktatora. Za polskość i wolność

Andrzej Poczobut po dwóch latach więzienia stanął przed sądem w Grodnie. Wyrok wyda Aleksander Łukaszenko.

Publikacja: 17.01.2023 03:00

Na salę sądową w Grodnie nie wpuszczono żony Poczobuta, ale wpuszczono media propagandowe

Na salę sądową w Grodnie nie wpuszczono żony Poczobuta, ale wpuszczono media propagandowe

Foto: białoruska rządowa agencja Belta

Wychudzony blady mężczyzna z zakutymi od tyłu w kajdanki rękami w poniedziałek nad ranem został wprowadzony do klatki na sali sądu obwodowego w Grodnie. Miał podniesioną głową i patrzył prosto w oczy stojącemu naprzeciwko milicjantowi. Pierwsze zdjęcia i nagranie aresztowanego 25 marca 2021 roku Andrzeja Poczobuta rozpowszechniła w poniedziałek główna białoruska propagandowa agencja Belta. Na salę sądową nie wpuszczono nawet żony, proces będzie się toczył za zamkniętymi drzwiami. Wesprzeć dziennikarza i jednego z liderów prześladowanego przez reżim Związku Polaków na Białorusi (ZPB) z Mińska do Grodna udał się polski chargé d’affaires Marcin Wojciechowski. Ale nie tylko. Do budynku sądu przyszło kilkoro działaczy ZPB, co w białoruskiej rzeczywistości wymaga dużej odwagi.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Gwarancje „inspirowane art. 5”, ale bez NATO. Taka propozycja miała paść w rozmowie z Trumpem
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1268
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1267
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1266
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1265
Reklama
Reklama