Powiedział o tym redaktorowi naczelnemu wiedeńskiego dziennika "Die Presse" Rainerowi Nowakowi minister spraw wewnętrznych Austrii Wolfgang Sobotka.

Debaty na temat domu w Braunau nad Innem, austriackim miasteczku leżącym na granicy z niemiecką Bawarią, trwały od lat. Decyzja o zlikwidowaniu go zapadła w czasie, gdy bardzo wzrosły notowania radykalnej prawicy.

Minister Sobotka zapowiedział, że na fundamentach domu, w którym urodził się i mieszkał do trzeciego roku życia późniejszy przywódca Trzeciej Rzeszy, powstanie nowy budynek. Jak wytłumaczył, takie są zalecenia komisji ekspertów powołanej przez rząd. We wtorek sprawą zajmie się parlament.

Mały Adolf przyszedł na świat 20 kwietnia 1889 roku w domu przy ulicy Salzburger Vorstadt 15. W 1938 roku tom zakupił za bardzo dużą sumę jeden z najbliższych współpracowników Hitlera Martin Bormann i po renowacji przekształcił go w swoiste centrum kultury. Gdy upadała Trzecia Rzesza, miejscowi naziści chcieli go wysadzić, ale nie zdążyli, szybsze były wojska amerykańskie. Jak przypomina dziennik "Die Presse", w 1952 roku dom odkupiła rodzina, do której kiedyś należał. Wynajmowała budynek na bibliotekę, szkołę i bank.

Przedstawicielka rodu długo nie chciała odsprzedać domu, by władze mogłyby zapobiec traktowaniu go jako miejsca kultu przez neonazistów. Dopiero w tym roku rząd ją wywłaszczył i zapłacił odszkodowanie.