Zachodni sojusznicy niepokoją Ukrainę

Korupcja psuje stosunki między Unią a Ukrainą. I to w czasach, gdy Kijów bardzo potrzebuje europejskiego wsparcia.

Publikacja: 09.07.2018 19:14

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i szef Rady Europejskiej Donald Tusk

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i szef Rady Europejskiej Donald Tusk

Foto: AFP

Pełne poparcie dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy wyraziła UE podczas poniedziałkowego szczytu z władzami tego kraju.

Od aneksji Krymu i wybuchu wojny na wschodniej Ukrainie Kijów mógł liczyć na wsparcie dwóch zachodnich potęg: USA i właśnie Unii Europejskiej. Obie pomagały gospodarczo, również za pośrednictwem MFW. Pomoc unijna jest poważniejsza, głównie dzięki umowie stowarzyszeniowej, która stopniowo znosi bariery handlowe między dwoma obszarami i pomaga Ukrainie podnosić standardy w gospodarce. Ale to nie dziwi, w końcu UE ma z nią znacznie ściślejsze niż USA więzy handlowe. Kijów mógł też liczyć na polityczne wsparcie zachodnich partnerów w postaci sankcji wobec Rosji czy to za aneksję Krymu, czy to za inwazję na wschodnią Ukrainę.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1182
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177