Poettering wysłał w tej sprawie list do władz Goerlitz. Napisał w nim, że europejskie miasto Goerlitz /Zgorzelec świetnie nadaje się do budowania mostów między Polakami i Niemcami. W ten sposób poparł inicjatywę władz obu miast, by powołać w nich do życia europejski ośrodek poświęcony ofiarom wypędzeń.
Projekt „Wspólna pamięć” przedstawili w ubiegłym tygodniu szefowie magistratów Zgorzelca i Goerlitz. Zakłada on utworzenie placówki, która miałaby się składać z wystawy historycznej, centrum konferencyjnego i ośrodka badawczego.
Nadgraniczna inicjatywa nie wpłynie na realizowany przez niemiecki rząd projekt upamiętnienia przymusowych wysiedleń przez utworzenie ośrodka dokumentacyjnego w Berlinie. Prace nad koncepcją „widocznego znaku” poświęconego wypędzeniom, jak nazwano go w umowie koalicyjnej, mają zostać zakończone jeszcze w tym roku. Dziś oficjalnie patronat nad powstającą placówką jako pierwszy niemiecki kraj związkowy objęła Hesja.
