Łukaszenko nie sprecyzował, na czym ma polegać rola Białorusi, która tak jak Rosja krytykuje plany Amerykanów.

Tymczasem w Czechach, gdzie ma powstać radar wchodzący w skład tarczy, przebywał amerykański negocjator John Rood. – Myślę, że dokonaliśmy znacznego postępu, i nie uważam, aby była potrzeba wielu dalszych spotkań, jeśli będziemy pracować w takim tempie. Meta jest już w zasięgu wzroku – powiedział. Według Czechów ostateczne porozumienie z Amerykanami ma zostać osiągnięte w ciągu kilku miesięcy.

awi, pap