Podjął tę decyzję, gdy premier Ferenc Gyurcsany zdymisjonował w niedzielę ministra zdrowia z SZDSZ. Viktor Orban, lider prawicowego Fideszu, oskarżył lewicę o doprowadzenie kraju do kryzysu. Wczoraj przedstawił ultimatum socjalistom. Żąda, aby najdalej w ciągu 72 godzin poparli wniosek opozycji o rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Jeśli tak się nie stanie, to w najbliższy piątek prawica zablokuje węgierskie Zgromadzenie Narodowe. – Lewica straciła zaufanie Węgrów. Nie ma sensu przedłużać agonii – powiedział Orban.
reuters