Rz: Czy Miedwiediew zapoczątkuje nową erę w Rosji?
Richard Pipes:
Jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, nie spodziewam się dużych zmian. Może kłaść większy nacisk na poszanowanie prawa. I jeśli odniesie sukces, sytuacja w Rosji zdecydowanie się polepszy. Obecnie panuje tam ogromne bezprawie: korupcja, wszechwładza urzędników i paraliż sądów.
Będzie zmierzał do wprowadzenia prawdziwej demokracji?
Demokracja to zupełnie co innego. Można sobie wyobrazić, że będzie istniał rząd autokratyczny, który będzie przestrzegał ustanowionego przez siebie prawa. Bo dotychczas rosyjscy przywódcy robili, co chcieli. Jeśli chodzi o demokrację, Miedwiediew jest jej przeciwny. Kilka miesięcy temu powiedział bardzo wyraźnie, że w Rosji demokracja parlamentarna jest niemożliwa, bo kraj jest zbyt duży i nie można oddać władzy w ręce narodu.