Część starła się z policją, byli ranni. Nacjonalistyczna Serbska Partia Radykalna, organizator manifestacji, usiłuje zmobilizować swoich zwolenników rozczarowanych porażką wyborczą.

Nadal nie jest znana data przekazania Radovana Karadżicia do Hagi, gdzie ma być sądzony. Na belgradzkim lotnisku czekają na niego ekipy telewizyjne z całego świata.