Godzina sankcji wobec Rosji nie nadeszła

Źródło w Pałacu Elizejskim informuje: Unia Europejska nie nałoży na poniedziałkowym szczycie w Brukseli sankcji na Rosję w odpowiedzi na kryzys gruzińsko-rosyjski. Brytyjska prasa ostrzega zaś, że Polskę rosyjskie sankcje mogą dotknąć już w poniedziałek.

Aktualizacja: 29.08.2008 15:48 Publikacja: 29.08.2008 13:27

Dmitrij Miedwiediew

Dmitrij Miedwiediew

Foto: AFP

Według francuskiego źródła, "godzina sankcji z pewnością jeszcze nie nadeszła". - Znajdujemy się na etapie dialogu z Moskwą, a nie sankcji" - podkreślił dyplomata, który zastrzegł sobie anonimowość.

Według źródła w Pałacu Elizejskim Rada Europejska oświadczy, że "sześciopunktowe porozumienie (o przerwaniu walk w Gruzji i wycofaniu wojsk obu stron) musi być przestrzegane w całości". Dopóki tak się nie dzieje, będziemy się przyglądać relacjom między Moskwą a Brukselą - zapowiedział dyplomata.

Porozumienie rozejmowe zostało wynegocjowane przez prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego w czasie jego wizyty w Moskwie i Tbilisi 12 sierpnia.

Przed poniedziałkowym szczytem UE poświęconym sytuacji w Gruzji i przyszłości stosunków Unii z Rosją, w łonie "27" rozważane są dwa projekty rezolucji: polski, postulujący podjęcie stosunkowo ostrych kroków wobec Moskwy, i włoski, zawierający jedynie dyplomatyczną krytykę - podaje dziennik "Kommiersant", powołując się na źródło zbliżone do Kremla.

"Kommiersant": tradycyjna droga współdziałania Rosji z UE zakłada powodowanie rozłamu w szeregach Europejczyków, aby na szczycie liderzy Unii Europejskiej ugrzęźli w sporach i nie mogli przyjąć jednolitego stanowiska.

- Każda bezzębna rezolucja 1 września będzie naszym zwycięstwem. Panuje przekonanie, że jeśli powiedzie się nasza presja wobec Zachodu, to dalej gra będzie się toczyła według naszych zasad - ocenia "wysoko postawione" źródło gazety.

Zdaniem "Kommiersanta", najbardziej intensywne rozmowy na ten temat mogą toczyć się z kluczowymi potencjalnymi sojusznikami - Niemcami, Włochami, Hiszpanią, Francją i Finlandią. W zamian za poparcie Moskwa może obiecać im zmianę rosyjskiego stanowiska w sprawie Iranu i ekonomiczne preferencje - konstatuje dziennik.

"Kommiersant" przekazuje, że łagodny wariant rezolucji szczytu, który lobbują Włochy, zawiera żądanie wycofania rosyjskich wojsk z terytorium Gruzji, w tym z Poti i stref buforowych wytyczonych w zeszłym tygodniu przez Sztab Generalny Rosji. Zgodnie z tym wariantem Unia Europejska zażąda od Rosji gwarancji, że jej obecna polityka wobec Gruzji nie zostanie zastosowana w stosunku do innych krajów.

"Kommiersant: Moskwa może też pracować z Polską, a konkretnie - pogłębić podziały wśród krajów UE, wykorzystując spory między prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Donaldem Tuskiem.

W twardym wariancie rezolucji, na przyjęciu którego nalega Polska, mowa jest o wprowadzeniu sankcji finansowo-gospodarczych.

- Zgodnie z tym projektem, UE może zarekomendować wielkiemu biznesowi zredukowanie inwestycji w Rosji, uznając rosyjski rynek za niestabilny i ryzykowny. Jeszcze jedna propozycja to wprowadzenie ograniczeń na niektóre towary eksportowane z Rosji (stal, aluminium i nawozy). Unia Europejska może też poradzić europejskim bankom, aby nie kredytowały rosyjskich banków i kompanii - informuje moskiewski dziennik.

Rosyjski premier Władimir Putin w wywiadzie dla telewizji CNN ocenił, że wywołanie atmosfery zimnowojennej było na rękę Republikanom, którzy chcieli poprawić szanse Johna McCaina w jesiennych wyborach prezydenckich w USA.

Zdaniem Putina konflikt gruziński był częścią amerykańskiego planu - to Amerykanie wyszkolili i uzbroili Gruzinów. Bez tej pomocy Gruzja nie zaatakowałaby Osetii Południowej - przekonywał rosyjski premier.

Według francuskiego źródła, "godzina sankcji z pewnością jeszcze nie nadeszła". - Znajdujemy się na etapie dialogu z Moskwą, a nie sankcji" - podkreślił dyplomata, który zastrzegł sobie anonimowość.

Według źródła w Pałacu Elizejskim Rada Europejska oświadczy, że "sześciopunktowe porozumienie (o przerwaniu walk w Gruzji i wycofaniu wojsk obu stron) musi być przestrzegane w całości". Dopóki tak się nie dzieje, będziemy się przyglądać relacjom między Moskwą a Brukselą - zapowiedział dyplomata.

Pozostało 83% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021