Hydraulik z Ohio nie pokona Obamy

Z Kennethem Warrenem, prezesem firmy badań opinii publicznej Warren Poll, politologiem Uniwersytetu Saint Louis, komentatorem - rozmawiał Piotr Gillert

Aktualizacja: 25.10.2008 12:13 Publikacja: 25.10.2008 03:36

[b]RZ: Czy hydraulik Joe znacząco pomoże McCainowi?[/b]

[b]Kenneth Warren:[/b] Wśród tych, którzy i tak go popierają – z pewnością. A mówiąc serio: to zagrywka skierowana do niezdecydowanych wyborców, którzy mało wiedzą o polityce, mało się nią interesują, słabo rozumieją. Większość Amerykanów nie da się na to złapać, większość zdecydowała już zresztą, na kogo zagłosuje. Dla 90 procent opinii publicznej hydraulik Joe nie ma żadnego znaczenia. Ale dla pozostałych 10 procent może mieć.

[b]Może to wystarczy McCainowi?[/b]

Mogłoby wystarczyć w bardziej wyrównanej walce wyborczej. Ale w tej kampanii McCain ma ogromną stratę do Obamy. Jak wyraźnie widać w sondażach, demokrata nie musi się już nawet martwić o zwycięstwo w stanach, które wciąż pozostają niezdecydowane.

[b]A jak pan wyjaśni to, że niektóre pokazują gigantyczną, kilkunastopunktową przewagę Obamy, a inne minimalną, zaledwie jedno- czy dwupunktową?[/b]

Jako autorowi sondaży ciężko mi znaleźć rozsądne wytłumaczenie poza jednym: skrajne sondaże to wypadki przy pracy. Słyszałem ostatnio opinie, że różnica bierze się z wielkości grupy ankietowanych. To nieprawda. Wszystkie sondaże, o których mowa, przeprowadzone były na sporych grupach, co daje przyzwoity margines błędu. To nie jest zatem właściwe wytłumaczenie. Sądzę, że różnica bierze się z redagowania wyników, „wyważania” ich przy użyciu dodatkowych wskaźników. Większość sondaży jest jednak ze sobą zbieżna i prawdziwie odzwierciedla rzeczywistość.Sporo się jednak mówi o efekcie Bradleya, czyli ukrywaniu przez uczestników sondaży niechęci rasowej do czarnego kandydata w wyborach.

[b]Czy może on mieć istotne znaczenie?[/b]

Wielu komentatorów twierdzi, że nie. Ale nie można twierdzić, że efekt Bradleya nie będzie miał wpływu na wybory. Z doświadczenia wiem, że w niektórych kwestiach, zwłaszcza związanych z normami zachowania w danej społeczności, ludzie kłamią w sondażach. Na przykład procent ankietowanych, którzy w sposób twierdzący odpowiadają na pytanie: czy brałeś udział w ostatnich wyborach?, jest zwykle znacznie wyższy niż rzeczywista frekwencja wyborcza. Podobnie jest z rasą: niektórzy nie mówią prawdy. I co istotne, tych, którzy kłamią, należy szukać w gronie tych, którzy w sondażu określili się jako „niezdecydowani”. To wśród nich są zapewne ci, którzy nie chcą głosować na Obamę ze względu na jego kolor skóry. McCain może więc otrzymać więcej głosów. Ale ta różnica będzie za mała, by zniwelować wielką przewagę Obamy.

[b]RZ: Czy hydraulik Joe znacząco pomoże McCainowi?[/b]

[b]Kenneth Warren:[/b] Wśród tych, którzy i tak go popierają – z pewnością. A mówiąc serio: to zagrywka skierowana do niezdecydowanych wyborców, którzy mało wiedzą o polityce, mało się nią interesują, słabo rozumieją. Większość Amerykanów nie da się na to złapać, większość zdecydowała już zresztą, na kogo zagłosuje. Dla 90 procent opinii publicznej hydraulik Joe nie ma żadnego znaczenia. Ale dla pozostałych 10 procent może mieć.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021