Komorowski w Charkowie z okazji rocznicy zbrodni katyńskiej

- Tragicznie rozstrzelani oficerowie kształtowali nasze postawy - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski na cmentarzu w Charkowie podczas uroczystości 68. rocznicy zbrodni popełnionej na polskich oficerach.

Aktualizacja: 02.11.2008 14:36 Publikacja: 02.11.2008 13:34

Komorowski w Charkowie z okazji rocznicy zbrodni katyńskiej

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

- Oni uczyli odróżniać honor od tchórzostwa, prawdę od kłamstwa, zło od dobra - podkreślał w Charkowie marszałek Sejmu.

Jak zaznaczył, "do dnia dzisiejszego pytamy, dlaczego musieli zginąć, dlaczego musiała dokonać się tak straszliwa zbrodnia?" - Pytamy, dlaczego przez pół wieku skutecznie kłamano, oszukiwano, chowano prawdę, eksponowano kłamstwo zbrodni katyńskiej - mówił marszałek.

Członkowie rodzin katyńskich, w alei pomiędzy polską a ukraińską częścią cmentarza, szukali tabliczek z nazwiskami swoich bliskich, zapalali znicze i składali kwiaty.

[srodtytul]Odsłonięcie pamiątkowej tablicy[/srodtytul]

Na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu odprawiono w niedzielę mszę św. ku pamięci polskich i ukraińskich oficerów zamordowanych przez NKWD. W modlitwach ekumenicznych uczestniczyli duchowni katoliccy, prawosławni, protestanccy i rabini. Wśród zaproszonych gości są m.in. biskup polowy gen. dyw. ks. bp Tadeusz Płoski, abp. gen. bryg. dr Mirosław Miron Chodakowski, ks. bp gen. Ryszard Borski oraz naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Duchowni poprowadzą ekumeniczne modlitwy.

Podczas uroczystości Komorowski wraz z kierownikiem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Januszem Krupskim, Andrzejem Wajdą - którego ojciec został zamordowany w Charkowie - oraz Krystyną Zachwatowicz odsłonił pamiątkową tablicę poświęconą polskim oficerom pomordowanym przez NKWD w 1940 roku. Tablica zawisła na dawnym gmachu NKWD.

- W tych piwnicach strzałem w tył głowy został pozbawiony w wieku lat 40 mój ojciec kapt. Jakub Wajda - wspominał reżyser Andrzej Wajda. Dziękował też osobiście Wiktorowi Juszczence, że na tablicy pamiątkowej znalazł się podpis "Rodziny z Polski i Naród Ukraiński".

Jego żona Krystyna Zachwatowicz wspominała, że na tym budynku jeszcze do niedawna wisiała tablica z Feliksem Dzierżyńskim.

[srodtytul]Trudna rozmowa o Bykowni możliwa?[/srodtytul]

Wizyta w Charkowie - w ocenie Komorowskiego - może być także okazją do rozmowy o upamiętnieniu jeszcze jednego miejsca zbrodni na polskich oficerach - Bykowni pod Kijowem. - To by wypełniło polskie oczekiwania, aby całość zbrodni katyńskiej była upamiętniona - uważa marszałek Sejmu.

Na mocy rozkazu Stalina strzałami w tył głowy NKWD uśmierciło w 1940 r. ok. 22 tys. polskich oficerów, policjantów, lekarzy, profesorów i duchownych wziętych do niewoli po napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 r.

Wśród nich 15 tys. stanowili więźniowie obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Rozstrzeliwano ich wiosną 1940 r. w Katyniu, Charkowie i w Kalininie (dziś - Twer).

- Oni uczyli odróżniać honor od tchórzostwa, prawdę od kłamstwa, zło od dobra - podkreślał w Charkowie marszałek Sejmu.

Jak zaznaczył, "do dnia dzisiejszego pytamy, dlaczego musieli zginąć, dlaczego musiała dokonać się tak straszliwa zbrodnia?" - Pytamy, dlaczego przez pół wieku skutecznie kłamano, oszukiwano, chowano prawdę, eksponowano kłamstwo zbrodni katyńskiej - mówił marszałek.

Pozostało 85% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019