Reklama

Prezydent Korei Płd. przerywa milczenie. Tłumaczy, dlaczego wprowadził stan wojenny

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk-yeol w wystąpieniu transmitowanym przez południowokoreańską telewizję, zapowiedział, że niezależnie od tego czy zostanie poddany impeachmentowi, czy będzie celem śledztwa, będzie „walczył do końca”.

Publikacja: 12.12.2024 05:58

Yoon Suk-yeol

Yoon Suk-yeol

Foto: The Presidential Office/Handout via REUTERS

arb

Yoon znajduje się w ogniu krytyki w związku z nieudaną próbą wprowadzenia w Korei Południowej stanu wojennego, którą podjął 3 grudnia. Mimo że po ogłoszeniu tego dnia przez Yoona wprowadzenia w kraju stanu wojennego na terenie parlamentu pojawili się żołnierze, 190 parlamentarzystom udało się dotrzeć na salę obrad Zgromadzenia Narodowego i zagłosować przeciw decyzji prezydenta.

Następnie opozycja, która posiada większość w parlamencie (dysponuje 192 z 300 mandatów) złożyła wniosek o impeachment głowy państwa, do przyjęcia którego zabrakło jednak głosów przynajmniej części parlamentarzystów Partii Władzy Ludowej, z której wywodzi się Yoon (aby wniosek o impeachment przeszedł potrzeba 200 głosów). Opozycja zapowiada jednak, że wniosek o impeachment będzie składać co tydzień, aż do momentu odsunięcia Yoona od władzy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Xi planuje rocznicowy szczyt z Trumpem i Putinem. Ma wzbudzić „dumę narodową”
Polityka
PEPFAR, „najskuteczniejszy program” walki z HIV/AIDS uniknął cięć Donalda Trumpa. Wśród Republikanów narastał bunt
Polityka
Ruch Donalda Trumpa. Zeznania w sprawie Jeffreya Epsteina staną się jawne?
Polityka
Biały Dom ujawnia informacje o zdrowiu Donalda Trumpa. Prezydent ściska zbyt wiele dłoni
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Dokąd Beniamin Netanjahu chce wysiedlić Palestyńczyków z Gazy?
Reklama
Reklama