Jest to pierwsza wizyta Liebermana - lidera partii repatriantów z byłego ZSRR Nasz Dom Izrael (Israel Beiteinu) - w Rosji w charakterze szefa izraelskiej dyplomacji.
Pochodzący z Mołdawii i mówiący biegle po rosyjsku Lieberman jest pierwszym tak wysokiej rangi politykiem z Izraela, odwiedzającym Moskwę po przejęciu władzy w tym kraju przez rząd premiera Benjamina Netanjahu.
Minister Liberman uważa, że relacje rosyjsko-izraelskie osiągnęły najwyższy punkt od czasu nawiązania stosunków dyplomatycznych. Zwrócił uwagę, że na nowym poziomie jest współpraca w dziedzinie badania kosmosu, wysokich technologii i turystyki.
Szef izraelskiej dyplomacji ponadto dał do zrozumienia, że Izrael gotowy jest do dalszych rozmów z Palestyńczykami, ale nie zamierza rezygnować z osiedli żydowskich.
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow wyraził nadzieję, że Izrael w relacjach z Palestyńczykami będzie działać zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami osiągniętymi w ramach Karty Drogowej. Siergiej Ławrow zapewnił, że Rosja, wysyłając broń na Bliski Wschód, kieruje się zasadą, by nie destabilizować sytuacji i nie naruszać istniejących proporcji sił.