Białoruś: kto zabił opozycyjnego dziennikarza

Władze Białorusi próbują uciszyć spekulacje wokół śmierci opozycyjnego dziennikarza, zapraszając do udziału w śledztwie zachodnich ekspertów

Publikacja: 11.09.2010 02:56

Presja zagranicznych mediów i organizacji, żądających od władz Białorusi obiektywnego śledztwa w sprawie śmierci Aleha Biabienina – twórcy i szefa opozycyjnego białoruskiego portalu Karta ’97 – zmusiła Mińsk do podjęcia kroków mających uspokoić opinię publiczną zarówno w kraju, jak i za granicą. W czwartek na posiedzeniu Rady OBWE w Wiedniu strona białoruska zaproponowała, by przebieg oficjalnego dochodzenia w sprawie śmierci dziennikarza ocenili eksperci zachodni.

Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych tłumaczył tę decyzję: – Jesteśmy zdziwieni i zakłopotani z powodu nieuzasadnionych spekulacji i insynuacji pojawiających się nie tylko w mediach, lecz także w oświadczeniach niektórych przedstawicieli struktur międzynarodowych.

Inicjatywa Mińska to odpowiedź m.in. na apel szefa Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka do władz Białorusi o dokładne i bezstronne wyjaśnienie okoliczności śmierci dziennikarza. Szybka i pozytywna reakcja już wywołała zadowolenie europosłów. Jacek Protasiewicz (PO) rozpowszechnił oświadczenie, w którym zaznaczył, że świadczy ona o gotowości białoruskich władz do przeprowadzenia obiektywnego i przejrzystego śledztwa.

Optymizm eurodeputowanego tylko częściowo podzielają przyjaciele i koledzy zabitego. Podkreślają, że nie wierzą w oficjalne ustalenia śledczych i ekspertów, twierdzących, że Biabienin sam targnął się na swoje życie. Opozycyjny kandydat na prezydenta w mających się odbyć za kilka miesięcy wyborach prezydenckich Andrej Sannikau mówił „Rz”, że wersja o samobójstwie jest absurdalna i może świadczyć o chęci ukrycia rzeczywistych okoliczności tragedii.

Tymczasem koledzy Biabienina podejmują próby samodzielnego ustalenia przyczyn tragedii. Jeden z nich, dziennikarz i reżyser Mikałaj Chalezin, opublikował obszerny wykaz faktów zaprzeczających oficjalnej wersji. Zwrócił uwagę, że domek letniskowy, w którym odnaleziono ciało, był wzorowo posprzątany i tylko na stole stały dwie butelki po alkoholu, „którego Aleh nie wypiłby nawet pod przymusem”.

Bez odpowiedzi pozostaje pytanie o godzinę, a nawet datę śmierci. Przybyli 3 września na miejsce tragedii członkowie grupy dochodzeniowej mówili bliskim Biabienina, że śmierć nastąpiła kilka godzin wcześniej, gdyż ciało było jeszcze ciepłe. Dzień później, po sekcji zwłok ogłoszono, że dziennikarz zmarł 2 września. Czyli w nieogrzewanym domu zwłoki miałyby zachować ciepło przez co najmniej 15 godzin.

Wobec braku niebudzących wątpliwości ustaleń co do przyczyn śmierci Biabienina na Białorusi popularna staje się teoria, że tragedia ma związek z niepewnością białoruskiego prezydenta co do wyniku wyborów. Stąd niedawny atak nieznanych sprawców na ambasadę rosyjską w Mińsku i dziwna śmierć opozycyjnego dziennikarza. Takim przypuszczeniem podzielił się z rosyjskim portalem Lenta.ru szef Rady ds. Strategii Narodowej Rosji Walery Chomiakow. Jego zdaniem w otoczeniu białoruskiego prezydenta działają siły „zainteresowane stworzeniem oznak destabilizacji sytuacji w kraju”, co pozwoliłoby Aleksandrowi Łukaszence na ogłoszenie stanu wyjątkowego oraz odwołanie wyborów prezydenckich.

Presja zagranicznych mediów i organizacji, żądających od władz Białorusi obiektywnego śledztwa w sprawie śmierci Aleha Biabienina – twórcy i szefa opozycyjnego białoruskiego portalu Karta ’97 – zmusiła Mińsk do podjęcia kroków mających uspokoić opinię publiczną zarówno w kraju, jak i za granicą. W czwartek na posiedzeniu Rady OBWE w Wiedniu strona białoruska zaproponowała, by przebieg oficjalnego dochodzenia w sprawie śmierci dziennikarza ocenili eksperci zachodni.

Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych tłumaczył tę decyzję: – Jesteśmy zdziwieni i zakłopotani z powodu nieuzasadnionych spekulacji i insynuacji pojawiających się nie tylko w mediach, lecz także w oświadczeniach niektórych przedstawicieli struktur międzynarodowych.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017