Historyczny szczyt NATO w Lizbonie

NATO ma od piątku nową koncepcję strategiczną. Polska może czuć się bezpieczniejsza

Publikacja: 20.11.2010 01:56

Włoski admirał Giampaolo di Paola, szef Komitetu Wojskowego NATO, przemawiał w pierwszym dniu szczyt

Włoski admirał Giampaolo di Paola, szef Komitetu Wojskowego NATO, przemawiał w pierwszym dniu szczytu

Foto: AFP

– To jeden z najważniejszych szczytów w historii NATO – oświadczył Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny sojuszu. Były duński premier po raz pierwszy występuje na szczycie w nowej roli i już zapisał się znaczącymi dokonaniami. Jego koncepcja strategiczna została zatwierdzona w piątek wieczorem w Lizbonie.

– Strategia potwierdziła to, co dla Polski jest najważniejsze. Sojusz działa w oparciu o artykuł 5 i wokół niego koncentruje swoje działania – powiedział prezydent Bronisław Komorowski. Dokument potwierdza zawartą we wspomnianym artykule zasadę solidarności w przypadku ataku na terytorium jednego z sojuszników. Kraje graniczące z Rosją tradycyjnie bardziej obawiały się o swoje bezpieczeństwo, bo na ich terenie nie ma natowskich baz, a dowództwa sojuszu długo nie dysponowały szczegółowymi i aktualnymi planami obrony Europy Środkowo–Wschodniej. Uzyskaliśmy w nowej strategii zapewnienie, że to się zmieni.

– Kraje Europy Środkowo-Wschodniej wynegocjowały zapisy, które je zadowalają. Ale poczucie, że nie są tak samo chronione jak starzy członkowie sojuszu, będzie się utrzymywać, dopóki USA będą mocarstwem zaangażowanym w Europie na pół etatu, a w czasie prezydentury Baracka Obamy tak niestety jest – mówi „Rz” Daniel Korski z European Council on Foreign Relations.

[srodtytul]Tarcza obroni[/srodtytul]

Sojusznicy poważnie zaczęli traktować zagrożenie atakiem rakietowym. – Mamy możliwości obrony przed nim oparte na sprawdzonej technologii. I nawet w czasach cięć budżetowych stać nas na to – mówił Rasmussen. Według szacunków NATO tarcza chroniąca terytorium europejskie sojuszu ma kosztować tylko 200 mln euro. Bo chodzi tylko o jeden komponent: połączenie gotowego prawie natowskiego systemu antyrakietowego służącego do obrony wojsk z planowaną amerykańską tarczą antyrakietową. Ta druga ma być gotowa do 2020 roku. Co oznacza, że jeśli równolegle NATO będzie prowadziło prace nad łączeniem wszystkich elementów, to za 10 lat europejskie terytorium NATO powinno być chronione przed atakami rakietowymi nieobliczalnych agresorów. A już obecnie około 30 krajów spoza NATO dysponuje lub rozwija technologie rakietowe. Za największe zagrożenie uznawany jest Iran, ale sojusz o tym nie wspomniał z powodu sprzeciwu Turcji.

[wyimek]Nowa koncepcja strategiczna NATO to odpowiedź na terroryzm i cyberataki[/wyimek]

– O konieczności budowy tarczy antyrakietowej mówi się od szczytu w Rydze w 2006 roku. Wygląda na to, że nareszcie sojusznicy zrozumieli powagę zagrożenia i tym razem za politycznymi deklaracjami pójdą konkretne decyzje i pieniądze – mówi „Rz” Dan Fata, ekspert German Marshall Fund w Waszyngtonie. Według niego istotny dla powodzenia projektu jest brak sprzeciwu Moskwy. – W istocie USA i Rosja nigdy nie różniły się w ocenie zagrożenia. Tyle że dla Kremla sprawa nie była pilna – uważa ekspert.

Według niego oferta połączenia w przyszłości systemów natowskiego i rosyjskiego ma sens i w lepszym stopniu będzie zabezpieczać przed atakiem rakietowym. Specjalnie z tej okazji przyjechał na szczyt NATO Dmitrij Miedwiediew. To dopiero trzeci szczyt w historii z udziałem rosyjskiego prezydenta.

– Troska o bezpieczeństwo sojuszu wzięła górę nad zrozumieniem dla obaw Rosji, która uważa tarczę za wymierzoną także przeciwko niej samej – mówi „Rz” prof. Raimundas Lopata, dyrektor Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Wileńskiego.

[srodtytul]Jaki Afganistan[/srodtytul]

W sobotę rano przywódcy podejmą decyzję w sprawie nowej strategii w Afganistanie. Prezydent Hamid Karzaj, który jest gościem szczytu, chce, aby afgańskie wojska i policja przejęły odpowiedzialność za bezpieczeństwo jego kraju do 2014 roku. Kraje członkowskie NATO nie ukrywają, że jest im to na rękę, bo operacja straciła poparcie opinii publicznej. Dlatego ogłoszą zakończenie misji bojowej, ale nie oznacza to wycofania wojsk.

– NATO zmieni charakter misji, aby uspokoić opinię publiczną w Afganistanie i krajach członkowskich. Wojsko będzie się zajmować szkoleniem i pomocą humanitarną. Liczba żołnierzy zostanie zmniejszona. W ten sposób NATO będzie mogło pozostać w Afganistanie także po 2014 roku, aby trzymać rękę na pulsie – tłumaczy Lopata.

Na czas szczytu po raz drugi w historii Portugalia wystąpiła czasowo ze strefy Schengen. Sześć lat temu w czasie piłkarskich mistrzostw Europy kraj ten przywrócił posterunki graniczne i kontrolę, aby zapewnić bezpieczeństwo kibicom. Tym razem chodzi o ochronę 60 światowych przywódców, którzy w piątek zjechali do Lizbony na szczyt NATO. Na ulice miasta wyszły tysiące policjantów, odwołano setkę lotów i zamknięto nowoczesną dzielnicę Expo.

[i]Anna SŁojewska

Wojciech Lorenz

z Lizbony[/i]

[i]O szczycie NATO w Lizbonie, [link=http://www.nato.int]www.nato.int[/link][/i]

– To jeden z najważniejszych szczytów w historii NATO – oświadczył Anders Fogh Rasmussen, sekretarz generalny sojuszu. Były duński premier po raz pierwszy występuje na szczycie w nowej roli i już zapisał się znaczącymi dokonaniami. Jego koncepcja strategiczna została zatwierdzona w piątek wieczorem w Lizbonie.

– Strategia potwierdziła to, co dla Polski jest najważniejsze. Sojusz działa w oparciu o artykuł 5 i wokół niego koncentruje swoje działania – powiedział prezydent Bronisław Komorowski. Dokument potwierdza zawartą we wspomnianym artykule zasadę solidarności w przypadku ataku na terytorium jednego z sojuszników. Kraje graniczące z Rosją tradycyjnie bardziej obawiały się o swoje bezpieczeństwo, bo na ich terenie nie ma natowskich baz, a dowództwa sojuszu długo nie dysponowały szczegółowymi i aktualnymi planami obrony Europy Środkowo–Wschodniej. Uzyskaliśmy w nowej strategii zapewnienie, że to się zmieni.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1170
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1169
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1168
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1167
Świat
Ilu rosyjskich żołnierzy zginęło w 2024 roku? Rekordowe dane
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku