Wszystko z powodu woskowej figury przedstawiającej wodza Trzeciej Rzeszy. Adolf Hitler ma ściągniętą groźnie twarz, stoi wyprostowany i zaciska pięść. Zdaniem Brytyjskiej Federacji Syjonistycznej zachęca to odwiedzających do „wygłupów".
Jakich? Choćby do stawania obok Hitlera i robienia sobie na pamiątkę zdjęć z wyciągniętą w narodowosocjalistycznym pozdrowieniu ręką czy krzyczenia na całe muzeum „Sieg Heil!". Takie widoki wywołują zaś przerażenie u odwiedzających gabinet figur woskowych Madame Tussaud izraelskich turystów.
Żydzi proponują więc, żeby woskowego Hitlera przerobić. Powinien mieć „mniej hardą" postawę. Wyglądać na „pokonanego". Należy ponadto ustawić go tak, żeby zwiedzający nie mogli robić sobie z nim zdjęć.
Kierownictwo muzeum przeprosiło wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni. Zapewniło również, że strażnicy będą od tej pory pilnować, żeby zwiedzający zachowywali się przyzwoicie.