Prezydent rusza z misją do Chin

Celem wizyty Bronisława Komorowskiego jest ożywienie współpracy gospodarczej.

Publikacja: 14.12.2011 20:37

Bronisław Komorowski

Bronisław Komorowski

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Wizyta prezydenta Komorowskiego ma być próbą nowego otwarcia w relacjach z Chinami. W ostatnich latach współpraca między obu krajami wyraźnie kulała. Najbardziej wyrazistym przykładem był brak bezpośredniego połączenia między Pekinem a Warszawą. A także to, że polski prezydent nie odwiedzał Chin przez 14 lat.

– Polska jest postrzegana jako kraj, który bardziej entuzjastycznie niż inne poucza Chiny w kwestiach demokracji. A to nie było za dobrze przyjmowane w Chinach – mówi „Rz" chińska politolog dr Yiyi Lu.

Tym razem prawa człowieka zejdą na dalszy plan. Głównym celem wizyty będzie zacieśnienie współpracy gospodarczej. Prezydentowi ma towarzyszyć niemal

100 biznesmenów. Wśród nich będą prezesi KGHM.

– Spodziewamy się podpisania kolejnej wieloletniej umowy z China Minmetals, ale jej szczegółów ujawnić nie możemy – mówi „Rz" rzecznik KGHM Dariusz Wyborski. Niedawno spółka podała, że negocjuje pięcioletnią umowę na dostawy miedzi do Chin. Z szacunków wynika, że kontrakt może opiewać na 2 mld dolarów.

Reklama
Reklama

Podczas wizyty podpisane zostanie też memorandum w sprawie sprzedaży Chińczykom Huty Stalowa Wola. A także list intencyjny dotyczący wznowienia połączeń lotniczych między Warszawą a Pekinem. Współpraca między PLL LOT i Air China może ruszyć na wiosnę 2012 r.

Prezydentowi towarzyszyć będzie wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, który weźmie udział w polsko-chińskim forum gospodarczym w Szanghaju. Do Chin leci też wiceminister finansów Dominik Radziwiłł, który będzie przekonywał Chińczyków do inwestowania w polskie obligacje.

Polska ma gigantyczny deficyt handlowy z Chinami. Importuje dziesięć razy więcej, niż wysyła do Państwa Środka. Niekorzystna jest też struktura wymiany handlowej. Sprowadzamy zaawansowane technicznie produkty, a sprzedajemy głównie surowce. Wizyta prezydenta ma przetrzeć m.in. szlak dla firm sektorów żywnościowego i farmaceutycznego.

Polska liczy też na ściągnięcie chińskich studentów. W delegacji znajdą się minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka oraz 20 rektorów różnych uczelni. Podpisane zostanie porozumienie o współpracy naukowej i edukacyjnej.

Wizyta Bronisława Komorowskiego z małżonką w Chinach rozpocznie się 18 grudnia i potrwa cztery dni.

Wizyta prezydenta Komorowskiego ma być próbą nowego otwarcia w relacjach z Chinami. W ostatnich latach współpraca między obu krajami wyraźnie kulała. Najbardziej wyrazistym przykładem był brak bezpośredniego połączenia między Pekinem a Warszawą. A także to, że polski prezydent nie odwiedzał Chin przez 14 lat.

– Polska jest postrzegana jako kraj, który bardziej entuzjastycznie niż inne poucza Chiny w kwestiach demokracji. A to nie było za dobrze przyjmowane w Chinach – mówi „Rz" chińska politolog dr Yiyi Lu.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1234
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1233
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1232
Świat
Podcast „Rzecz w tym”: Dlaczego Czesi nagle zakochali się w Polsce?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1231
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama