W 750 miejscowościach Moraw w Republice Czeskiej wywieszono dziś czerwono-złote flagi morawskie. To jedna trzecia samorządów morawskich. Jest to jednocześnie dzień św. Cyryla i Metodego, patronów Moraw. Obaj święci byli chrześcijańskimi misjonarzami, który najprawdopodobniej przynieśli nową religię do istniejącego na terytorium dzisiejszych Moraw i Słowacji Państwa Wielkomorawskiego w IX wieku.

Wywieszanie flagi jest na Morawach zwyczajem dość nowym – zapoczątkowały go wystąpienia studentów w Brnie w 2010 r. Domagali się oni formalnego uznania narodowości morawskiej i poszanowania dla lokalnej tradycji kulturowej. Od tego czasu - jak twierdzi Lenka Holaňová z morawskiej wspólnoty narodowej – liczba samorządów przyłączających się do akcji wywieszania flagi zwiększyła się dziesięciokrotnie.

Co ciekawe flaga morawska pojawiła się także na budynku samorządu w miejscowości Vysoko Mýto leżącej w Czechach. To hołd dla urodzonego tam morawskiego działacza Aloisa Vojtěcha Šembera, który zaprojektował flagę podczas Wiosny Ludów w 1848 r. Świadomość odrębności Morawian jest coraz silniejsza, choć nie ma mowy o lokalnym separatyzmie.

Chodzi raczej o uznanie odrębności tradycji i kultury. W czeskiej państwowości od dawna istnieje świadomość odrębności poszczególnych regionów (Czech, Moraw i Śląska) czego odbiciem jest nawet powszechnie używana nazwa państwa „Republika Czeska". Określenie Czechy skrótowo używane przez Polaków w istocie odnosi się do ziem czeskich, czyli środkowej i zachodniej części państwa.