Idea "Wielkiej Rosji" budowana przy pomocy Prywatnych Firm Wojskowych?

Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że na Krymie jako pierwsze pojawiły się jednostki Svarog, Prywatnej Firmy Wojskowej (PMC) budowanej na wzór francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Publikacja: 02.03.2014 19:35

Idea "Wielkiej Rosji" budowana przy pomocy Prywatnych Firm Wojskowych?

Foto: AFP

Blisko dwa lata temu w przemówieniu do deputowanych Dumy Państwowej, premier Rosji Władimir Putin zaskoczył wielu, w tym także swoich zwolenników, przedstawiając ideę rosyjskich prywatnych firm wojskowych. Firmy te, według niego mogłyby świadczyć usługi w zakresie ochrony interesów i obiektów rosyjskich poza granicami Federacji Rosyjskiej.

Sama idea wynikała z planów Putina, budowy "Wielkiej Rosji".

Komentatorzy są zgodni i mówią jednym głosem: prywatne firmy wojskowe (dalej - PMC) są znanym od setek lat narzędziem kolonializmu  obecnie święcącym sukcesy m.in. na Bliskim Wschodzie.

W samym Afganistanie obecnie pracuje już ponad 30 tys. uzbrojonych "prywatnych żołnierzy". PMC jest  bardzo szybko rozwijający się rynkiem, którego objętość jako całość, można porównać z branżami wiodącymi w  konsumpcji i produkcji. Średni roczny dochód  firm tego sektora to 200 miliardów dolarów.

Putin w swoim przemówieniu definiując  "prywatną firmę wojskową" zaznaczył, że nie oddaje ona obecnie w pełni specyfiki swojej działalności, gdyż w przeciwieństwie, do lat 1970-90, większość z tych firm nie bierze udziału w walkach, a zajmuje się utrzymaniem infrastruktury. Warto jednak pamiętać, że kiedy tak się dzieje w strefach wojennych - to owa specyfikacja może się zmienić.

Jeśli Putin rzeczywiście planuje dalszą ekspansję, to jego pomysł jest bardzo racjonalny ze względu na oszczędności finansowe, efektywność i skuteczność. Bardziej opłacalne dla danego zadania będzie podpisanie umowy z prywatną firmą, która dysponuje już wyszkolonym personelem, niż korzystanie z  armii i utrzymywanie garnizonów. Dodatkowo ważnym czynnikiem jest utrzymywanie choćby nawet pozornej anonimowości, dokładnie tak jak jest obecnie na Krymie. Korzystanie z prywatnych firm wojskowych niweluje odpowiedzialność oficjalnej władzy.

Strategia Putina, obejmująca także przyszłe działania PMC, wskazuje przede wszystkim na obszary Azji Środkowej i rejonu Morza Kaspijskiego. Wspomina także o Bliskim Wschodzie, a optymistyczne perspektywy kreśli odnośnie rynków Afryki i Ameryki Łacińskiej.

Kilka tygodni temu specjalny zespół ONZ opublikował raport dotyczący zagrożeń związanych z funkcjonowaniem PMC. Ekspert zespołu, Anton Katz wskazuje, że mimo iż większość z tego rynku nie jest nielegalna, to w ostatnich latach coraz wyraźniejsze są ślady mrocznej działalności "psów wojny".

ONZ jest szczególnie zaniepokojona sytuacją w Somalii, gdzie 140 firm o charakterze PMC w zasadzie kontroluje to upadłe państwo. Jako przykład skrajnej utraty kontroli nad ludźmi pracującymi dla PMC oraz przestrogę na przyszłość wskazano Libię Kadafiego i blisko 8 tys. najemników zatrudnionych przez dyktatora w celu utrzymania władzy.

Blisko dwa lata temu w przemówieniu do deputowanych Dumy Państwowej, premier Rosji Władimir Putin zaskoczył wielu, w tym także swoich zwolenników, przedstawiając ideę rosyjskich prywatnych firm wojskowych. Firmy te, według niego mogłyby świadczyć usługi w zakresie ochrony interesów i obiektów rosyjskich poza granicami Federacji Rosyjskiej.

Sama idea wynikała z planów Putina, budowy "Wielkiej Rosji".

Pozostało 85% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021