Anna Słojewska ?z Brukseli
W ostatni weekend grupa najbardziej rozwiniętych krajów świata G7 zdecydowała, że trzeba odpowiedzieć kolejnymi sankcjami na eskalację przemocy Rosji wobec Ukrainy. Wczoraj postanowienia te zostały zrealizowane.
Barack Obama zdecydował o dodaniu siedmiu nazwisk do listy osób objętych zakazem wizowym oraz zamrożeniem aktywów. Wśród nich są m.in. Igor Sieczin, doradca Putina i szef Rosnieftu, wicepremier Dmitrij Kozak, Wiaczesław Wołodin, zastępca szefa gabinetu Putina, oraz Aleksiej Puszkow, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Dumy, czyli izby niższej parlamentu.
Ponadto Waszyngton zamraża aktywa 17 firm powiązanych z osobami ukaranymi we wcześniejszej fazie sankcji. USA zdecydowały też o zakazie eksportu zaawansowanych technologii do Rosji. – To kolejny etap naszych wysiłków na rzecz zmiany zachowania Rosji – powiedział prezydent Obama. Powiedział, że nie chodzi o ukaranie Putina, ale zmuszenie go do działania na rzecz rozwiązań pokojowych.
Tego samego dnia zebrali się ambasadorowie UE i zdecydowali o wydłużeniu listy sankcji osobowych z 50 do 65 nazwisk. Zostaną one podane prawdopodobnie we wtorek, bo uprawomocnienie decyzji następuje w momencie jej opublikowania w dzienniku urzędowym UE.