Cameron znów górą

Kraj raczej zostanie w UE. Eurosceptyczni konserwatyści w odwrocie.

Aktualizacja: 17.06.2015 22:29 Publikacja: 17.06.2015 21:08

David Cameron

David Cameron

Foto: AFP

Tu już trzecia udana pokerowa zagrywka Davida Camerona, szefa brytyjskiego rządu. We wrześniu niespodziewanie większością głosów (55 do 45 proc.) szkoccy nacjonaliści ponieśli klęskę w referendum nad niepodległością prowincji. A miesiąc temu, również zaskakująco, torysi zdobyli bezwzględną większość w Izbie Gmin.

We wtorek tylko 27 deputowanych torysów opowiedziało się przeciwko warunkom przeprowadzenia referendum w sprawie pozostania kraju w Unii. To niewiele, bo cały klub Partii Konserwatywnej w Izbie Gmin liczy 330 członków.

Cameron poszedł na ustępstwa wobec lidera eurosceptycznej frakcji sir Williama Casha. Zgodził się, aby referendum nie przypadło tego samego dnia co wybory regionalne w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej w maju przyszłego roku. To ułatwiłoby zadanie entuzjastom integracji, bo w szczególności Szkoci są zwolennikami zacieśnienia współpracy z Brukselą.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1171
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1170
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1169
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1168
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1167
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem