„W związku z powstałą sytuacją nasza linia lotnicza przerwała loty w tym rejonie do odwołania" – poinformowała firma w swoim komunikacie.
Dzień przed opublikowaniem decyzji Cathay Pacific holenderska rada ds. Bezpieczeństwa (OVV – zajmująca się m.in. badaniem katastrof komunikacyjnych) opublikowała raport na temat zestrzelenia 17 lipca 2014 roku malezyjskiego samolotu pasażerskiego nad wschodnia Ukrainą. Boeing został zestrzelony przy pomocy rosyjskiej rakiety przeciwlotniczej „Buk" przez prawdopodobnie rosyjskich separatystów.
Ale OVV zwróciła też uwagę, że ukraińskie władze lotnicze powinny były całkowicie zamknąć przestrzeń powietrzną nad rejonem konfliktu gdy tylko pojawiło się zwiększone ryzyko dla samolotów pasażerskich.
W czasie weekendu zaś dwie organizacje zajmujące się kontrolą i regulacją ruchu lotniczego Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej (Eurocontrol) rozesłały liniom lotniczym ostrzeżeniem przed używaniem korytarzy powietrznych nad Morzem Kaspijskim, Iranem, Irakiem i Syrią z powodu rosyjskich rakiet wystrzeliwanych w kierunku Syrii.
Ostrzeżenie nie jest równoznaczne z zamknięciem przestrzeni powietrznej jednak kilka linii lotniczych już zmieniło trasy swoich lotów z Europy do Indii i Azji Południowej. Teraz prowadzą one nad terytorium Egiptu i Arabii Saudyjskiej.