Serie A: Zieliński strzela, Napoli gromi i jest liderem

Napoli wygrało z Sampdorią w Genui 4:0 i awansowało na pierwsze miejsce w Serie A. Wynik meczu ustalił Piotr Zieliński.

Publikacja: 24.09.2021 06:35

Piotr Zieliński strzela gola w meczu z Sampdorią Genua

Piotr Zieliński strzela gola w meczu z Sampdorią Genua

Foto: PAP/EPA

Po pięciu meczach tego sezonu Serie A ekipa z Neapolu ma na koncie komplet punktów i o dwa "oczka" wyprzedza drugi w tabeli Inter, aktualnego mistrza Włoch.

W Genui zobaczyliśmy na murawie dwóch Polaków - w podstawowym składzie Sampdorii wybiegł Bartosz Bereszyński, a w linii pomocy Napoli od początku meczu można było oglądać Piotra Zielińskiego. Z trybun zmagania obu drużyn obserwował selekcjoner reprezentacji, Paulo Sousa - czytamy w Onecie. 

Ze swojego występu może być zadowolony tylko Zieliński - Bereszyński nie był w stanie powstrzymać ataków zawodników z Neapolu i na prawej stronie obrony często przegrywał pojedynki m.in. z Lorenzo Insigne.

Napoli na prowadzenie wyszło już w 10. minucie - Nigeryjczyk Victor Osimhen odebrał piłkę Andre Silvie, popędził na bramkę gospodarzy i zagrał do Insigne, a ten odegrał do podającego - i Osimhen wślizgiem wbił piłkę do bramki. 

Na 2:0 podwyższył Fabian Ruiz - po podaniu Insigne Hiszpan popisał się efektownym uderzeniem sprzed pola karnego.

W 50. minucie Osimhen strzelił swojego drugiego gola w tym meczu - tym razem po dograniu Hirvinga Lozano.

Czytaj więcej

Paulo Sousa powołał kadrę na eliminacje mistrzostw świata

Dziewięć minut później wynik meczu ustalił Piotr Zieliński - Polak uderzeniem z pierwszej piłki sfinalizował dobre dogranie wspomnianego wcześniej Lozano.

W końcówce meczu Antonio Candreva trafił do siatki Napoli, ale gol nie został uznany z powodu spalonego.

Po pięciu meczach tego sezonu Serie A ekipa z Neapolu ma na koncie komplet punktów i o dwa "oczka" wyprzedza drugi w tabeli Inter, aktualnego mistrza Włoch.

W Genui zobaczyliśmy na murawie dwóch Polaków - w podstawowym składzie Sampdorii wybiegł Bartosz Bereszyński, a w linii pomocy Napoli od początku meczu można było oglądać Piotra Zielińskiego. Z trybun zmagania obu drużyn obserwował selekcjoner reprezentacji, Paulo Sousa - czytamy w Onecie. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast
Sport
Paryż 2024. Agenci czy bezdomni? Rosjanie toczą olimpijską wojnę domową