Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 27.03.2019 10:00 Publikacja: 27.03.2019 09:51
Foto: AdobeStock
Jak donosiły w ostatnich dniach media, w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do nagłego, niepożądanego zdarzenia w oddziale wewnętrznym kutnowskiego szpitala. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn materac jednego z pacjentów zaczął się palić. Chory nie mógł jednak sam uciec, ponieważ był unieruchomiony do łóżka za pomocą pasów. Jak wskazywano w depeszach „Personel zaalarmował inny pacjent, który leżał w tej samej sali co 37-latek (…) Z pożarem walczyły cztery osoby - lekarka i trzy pielęgniarki. Dopóki nie ugasiły pożaru, przywiązanego mężczyzny nie można było zdjąć z płonącego materaca.”. Sprawą – co oczywiste – zajmuje się obecnie prokuratura badająca sprawę. Bez względu jednak na wyniki śledztwa i wskazanie przyczyny pożaru pozostaje kilka kluczowych pytań: Czy pacjent musiał być przywiązany do łóżka? Czy w czasach innowacyjnej medycyny lekarze i pielęgniarki muszą stosować siłowe działania, takie jak unieruchomienie? Czy w ogóle mogą i potrafią to robić?
https://zyciewarszawy.pl/wystawa/art42531071-wystawa-porsche-w-warszawie-setki-unikatowych-modeli-w-centrum-stolicy
Zagrożenia wynikające z obecności na stołecznych ulicach chińskich autobusów elektrycznych Yutong zanalizował Mi...
Pierwsza Powojenna Konferencja Żydoznawcza zaczęła się od modlitwy za „Żydów, którzy tkwią w ciemnocie Talmudu”....
Kolekcje narodowej biblioteki wzbogaciły się o kolejne dary Krystyny Piórkowskiej z Nowego Jorku, która od lat k...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Stołeczna policja zdementowała doniesienia, jakoby w komisariatach w Warszawie mieliby być zatrudniani tłumacze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas