Badania przeprowadziła spółka "Spinter tyrimai".
Zdaniem socjologów takie wyniki odzwierciedlają coraz mniejszy wpływ Kościoła na Litwie. Wśród opowiadających się za legalizacją aborcji są przede wszystkim same kobiety i wyżej wykształceni i dobrze zarabiający mieszkańcy miast. Grupę głosującą przeciw aborcji zgodnej z prawem stanowią ludzie starsi, gorzej wykształceni, o zdecydowanie mniejszych dochodach.
- Jeszcze kilka lat temu Kościół litewski aktywnie zabiegał o przyjęcie ustaw ograniczajacych aborcję. Teraz politycy coraz częściej publicznie mówią o potrzebie odmiennego niż Kościół podejścia do tej kwesti przez państwo - mówi socjolog Rasa Erentaite.
Na Litwie nie funkcjonują przepisy zabraniające aborcji, jednak w ciągu ostatnich kilku lat liczba zabiegów stopniowo maleje: w roku 2008 wykonano ich 9600, rok później - 8000.