Do tej pory z nadużywaniem, łamaniem prawa walczyli w milczeniu, wspierani głównie przez najbliższych – czasami przez media. Teraz chcą, by ich protest zobaczyło całe społeczeństwo. Bo państwo staje się coraz bardziej opresyjne nie tylko wobec przedsiębiorców, ale i najsłabszych.
1 czerwca poszkodowani przez państwo przedsiębiorcy działający w ruchu Niepokonani2012.pl organizują manifestację pod Naczelnym Sądem Administracyjnym w Warszawie. Tam o swoje prawa walczyć będzie rodzina Adamowskich z Kolonii Zawada k. Tomaszowa Mazowieckiego, właściciele firmy wulkanizacyjnej Trans Gum.
– To będzie milczący wiec solidarności z ludźmi, którzy w majestacie prawa zostali potraktowani w sposób okrutnie bezduszny. A to doprowadziło do tragedii – mówi „Rz" Marcin Kołodziejczyk, jeden z animatorów kongresu Niepokonani 2012.
Firma Adamowskich mieściła się przy trasie Warszawa – Katowice. Ale gdy rozpoczęto budowę drogi ekspresowej S8, zostali wywłaszczeni z liczącego 173 mkw. podjazdu do zakładu. Zapłacono im za to zaledwie ok. 20 tys. zł. Ale firma, do której kierowcy stracili dojazd, musiała stanąć na skraju bankructwa. Właściciel firmy Czesław Adamowski po otrzymaniu urzędniczej decyzji miał udar i wylew. Zmarł w szpitalu.
– Walczymy albo o zwrot dojazdu do firmy, albo o wykup całej posiadłości – mówi „Rz" Tomasz Adamowski.
Organizatorzy ruchu Niepokonani2012.pl mówią, że przyjdą pod budynek NSA nie po to, by naciskać na sąd.
– Chcemy się domagać, by urzędnicy w swoich decyzjach szanowali ludzką godność – mówi Kołodziejczyk.