Wybór prezesa Polskiej Akademii Nauk nastąpi w marcu, a termin składania kandydatur minął 30 stycznia. – Komisja otworzy koperty 9 lutego i do tego czasu nie mogę podawać nazwisk – mówi rzecznik PAN Mieczysław Grabianowski. „Rzeczpospolita" ustaliła jednak nieoficjalnie, że kandydatów jest dwóch. To profesorowie Mirosława Marody i Jerzy Duszyński.
Prof. Marody jest socjologiem, wykładowcą UW i wiceprezesem PAN. Gdyby ją wybrano, po raz pierwszy od początku lat 90. akademią pokierowałby humanista. Dlatego nieco bardziej prawdopodobny wydaje się wybór prof. Duszyńskiego. Jest biologiem molekularnym, a prezesem o mało nie został już w październiku ubiegłego roku podczas posiedzenia zgromadzenia ogólnego PAN, skupiającego uczonych o największych osiągnięciach.
Kontrkandydatem prof. Duszyńskiego był wówczas obecny prezes PAN prof. Michał Kleiber, specjalista z zakresu informatyki. Prof. Duszyński nieznacznie wygrał, jednak do wyboru nie doszło, bo potrzebne jest zdobycie większości bezwzględnej, a oddano zbyt wiele głosów nieważnych lub wstrzymujących się.
Kandydowanie prof. Kleibera wzbudziło spore kontrowersje, które opisywaliśmy już w „Rzeczpospolitej". Ustawa o PAN ogranicza pełnienie funkcji prezesa do dwóch kadencji, które prof. Kleiber już odbył. Weszła w życie w 2010 r., zastępując ustawę, w której był podobny przepis.
Prof. Kleiber uznał jednak, że z powodu zmiany ustawy kadencje należy liczyć od początku. Przedstawił opinie konstytucjonalistów potwierdzające ten tok myślenia. Sęk w tym, że opinią prawną zawierającą odwrotny wniosek dysponowali jego przeciwnicy.