Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 30.06.2025 07:56 Publikacja: 17.01.2024 03:00
dr Małgorzata Bonikowska
Foto: Materiały Prasowe
Poprzednie władze Polski były przeciwne paktowi migracyjnemu, nowy rząd uspokaja, że porozumienie to nie niesie dla nas żadnych zagrożeń. Jak jest naprawdę?
Dyskusja wokół kwestii migracji jest niezwykle upolityczniona, dlatego ciężko o rzetelną debatę. Pakt jest nastawiony na to, żeby rozwiązać problem, który Unia ma i będzie miała przez lata. Chodzi o przybywanie ludzi z zewnątrz, z krajów trzecich. Ideą paktu jest to, żeby wszystkie 27 krajów myślało o tym w skoordynowany, jednolity sposób. Są państwa leżące przy granicy Unii, na pierwszej linii przybywania migrantów, takie jak Polska i jej wschodnia granica, czy Włochy, Malta, Grecja, Francja, do których migranci napływają z południa. Są też kraje docelowe, czyli miejsca, do których imigranci chcą się dostać – to przede wszystkim Niemcy, Holandia czy Skandynawia. Ale są też takie kraje, w których prawie nie ma presji migracyjnej. Migracja jest zjawiskiem stałym, nie można odmówić ludziom prawa do przemieszczania się. Możemy jednak nią zarządzać mądrze i wspólnie. Trzeba więc osiągnąć maksymalnie dużą koordynację i współpracę rządów państw, których sytuacja jest zupełnie różna.
W sobotę w stolicy Węgier, Budapeszcie, odbył się 30. doroczny marsz Budapest Pride, który w tym roku miał wyjąt...
Europejczycy powinni zgromadzić zapasy, które pozwolą im na przetrwanie pierwszych 72 godzin ewentualnego kryzys...
W Wielkiej Brytanii wśród osób poniżej 18. roku życia wzrasta świadomość istnienia woreczków nikotynowych – poka...
Jednostki kalifornijskiej Gwardii Narodowej zostały skierowane w niedzielę na ulice Los Angeles, by pomóc w opan...
Administracja Donalda Trumpa poinformowała, że wysyła 2 tysięcy żołnierzy Gwardii Narodowej do Los Angeles, gdzi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas