Pogoda czy wysoka inflacja? W majówkę Polacy zostali w domach

Turyści w pierwszy weekend maja ruszyli w góry i nad morze. Ci, którzy zostali w domu, wybierali się często po promocyjne piwo do dyskontów.

Publikacja: 15.05.2023 03:00

Pogoda czy wysoka inflacja? W majówkę Polacy zostali w domach

Foto: Shutterstock

Większość, bo 69,3 proc., dorosłych Polaków spędziła pierwsze dni maja w domu – wynika z badań przeprowadzonych przez agencję badań Selectivv, wykorzystujących informację z logowania telefonów. – Z naszych danych wynika, że w tym roku na majówkę wyjechało ok. 1,3 mln dorosłych Polaków. Jednak badaliśmy tylko takie sytuacje, w których turysta spędził przynajmniej jedną noc poza miejscem zamieszkania. Czyli w tych statystykach nie ma osób, które robiły np. jednodniowe wycieczki. Ponadto w grupie tej z pewnością są też osoby niepełnoletnie, których też nie dodaliśmy do statystyk – mówi Aleksander Luchowski, prezes zarządu Selectivv. – Można więc powiedzieć, że na majówkę wyjechał co trzeci Polak.

Wyjazdy i piwo

Aż 25,3 proc. badanych spędziło ten czas poza swoją strefą zamieszkania, ale bez opuszczania powiatu zamieszkania (ponad 8 mln). Zapewne znaczący udział w tej grupie stanowiły wyjazdy np. na działki (ale wyłącznie znajdujące się w powiecie, w którym mieszkają badani), odwiedziny znajomych, rodziny.

Czytaj więcej

Majówka pod narodową flagą i przed telewizorem

Na wyjazdy turystyczne do innego powiatu, ale w obrębie województwa zamieszkania zdecydował się jedynie 1 proc. (ponad 300 tys., w tym przypadku zapewne również znaczący udział miały wyjazdy np. na działki), a do innego województwa 4,3 proc. (niespełna 1,4 mln osób). Jedynie około 0,1 proc. (nieco ponad 15 tys.) dorosłych Polaków w okresie majówki zdecydowała się na wyjazd za granicę.

– Turystami są nieco częściej kobiety niż mężczyźni. Wynika to m.in. z tego, że jeśli z dziećmi wyjeżdża jedno z rodziców, to jest to najczęściej matka – mówi Luchowski.

Badacze z Selectivv zbadali też osoby odwiedzające dyskont Biedronka w dniach, w których sieć zorganizowała promocję polegającą na dodawaniu 12 piw gratis, jeśli kupi się 12 piw. – W tych dniach nieco częściej sklep odwiedzały osoby spędzające majówkę w domu i nieco częściej byli to mężczyźni. Choć nie wiemy, czy rzeczywiście skorzystali z tej promocji – mówi Luchowski.

Na majówkę wyjeżdżały głównie osoby młode, między 20. a 29. rokiem życia – jechali poza granicę województwa lub kraju. Natomiast osoby w wieku 30–59 lat chętniej spędzały ten czas za granicą. Po sześćdziesiątce niewiele osób decydowało się na wyjazd.

Nad morze i w góry

– Wyjazdy majówkowe skumulowane były w trzech województwach: małopolskim, zachodniopomorskim i pomorskim. Garstka osób, i to najlepiej sytuowanych, pojechała za granicę – mówi Luchowski. – Biorąc pod uwagę województwa o specyfice górskiej (dolnośląskie, opolskie, śląskie, małopolskie, podkarpackie) i nadmorskiej (pomorskie i zachodniopomorskie), można zaobserwować, że większą popularnością cieszyła się południowa część Polski – dodaje szef Selectivv.

– Według danych dostarczonych przez lokalne biura turystyczne liczba turystów odwiedzających Zakopane w trakcie majowego weekendu wzrosła w porównaniu z poprzednim rokiem. Szacuje się, że odwiedzających było o około 5 do 10 proc. więcej niż w ubiegłym roku – mówi Małgorzata Czopek z zakopiańskiego magistratu. – Mimo rosnącej inflacji miasto Zakopane zdołało utrzymać przystępne ceny usług turystycznych, wielu przedsiębiorców zdecydowało się na elastyczne podejście, starając się ograniczyć skutki wzrostu cen dla turystów, tak by nie stracić stałych gości oraz przyciągnąć nowych – dodaje.

– Ceny w Krakowie wciąż są niższe niż przed pandemią, stąd wiele osób wybiera to miasto na majowy wypoczynek – mówi Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej. – Staramy się też promować inne, poza Podhalem, regiony Małopolski, jak Beskidy czy Gorce. I tam też zaczynają się pojawiać turyści – dodaje.

Najczęściej jednak były to pobyty krótkie i zamawiane w ostatniej chwili. – Miejsca noclegowe w majówkę były zajęte, choć rzadko były to wyjazdy tygodniowe. Znacznie częściej modne ostatnio city break – mówi Marta Chełkowska, która jest prezesem Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. – Lato pokaże, na ile obecny kryzys odbije się na turystyce – podsumowuje.

Większość, bo 69,3 proc., dorosłych Polaków spędziła pierwsze dni maja w domu – wynika z badań przeprowadzonych przez agencję badań Selectivv, wykorzystujących informację z logowania telefonów. – Z naszych danych wynika, że w tym roku na majówkę wyjechało ok. 1,3 mln dorosłych Polaków. Jednak badaliśmy tylko takie sytuacje, w których turysta spędził przynajmniej jedną noc poza miejscem zamieszkania. Czyli w tych statystykach nie ma osób, które robiły np. jednodniowe wycieczki. Ponadto w grupie tej z pewnością są też osoby niepełnoletnie, których też nie dodaliśmy do statystyk – mówi Aleksander Luchowski, prezes zarządu Selectivv. – Można więc powiedzieć, że na majówkę wyjechał co trzeci Polak.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wojna w Strefie Gazy. Czy Polska powinna poprzeć którąś ze stron konfliktu? Sondaż IBRiS
Społeczeństwo
Nie żyje Jacek Zieliński ze Skaldów. „Odszedł wielki polski kompozytor i muzyk”
Społeczeństwo
Morskie Oko. Koń upadł na drodze, woźnica uderzył go w pysk. Jest reakcja ministerstwa
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów