Prace konserwatorskie przy dekoracjach ściennych, znajdujących się w prezbiterium bazyliki św. Franciszka z Asyżu w Krakowie, dobiegły końca.
Polichromie autorstwa Stanisława Wyspiańskiego, jak przekazał Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie, „przeszły gruntowną i bardzo analityczną konserwację". Konserwatorzy efektami swoich prac podzielili się w mediach społecznościowych.
"Konserwatorzy posługując się oryginalnymi kartonami i archiwalnymi fotografami przywrócili polichromiom Wyspiańskiego ich właściwy wygląd" – napisali urzędnicy we wpisie zamieszczonym na Facebooku.
Wielu internautów skrytykowało ostateczny efekt prac. "Wszystko jest zmasakrowane. wszystkie twarze, wszystkie kończyny, wszystkie stroje. Wszystko" – napisała jedna z internautek. Inna skomentowała: „To jak „Matka Whistlera", ale ta, „odnowiona" przez Jasia Fasolę... A może to on pomógł....?" – pytała.
Kolejna napisała: „Skandal, po prostu namalowane na nowo. Tylko to już nie jest Wyspiański. Jest różnica między konserwacją, a poprawianiem artysty Według własnego widzimisię". A jeszcze inny pytał: „Co wy odj... Jesteście normalni? Wyspiański w grobie się przewraca".
Według urzędu to prace konserwatorskie przywróciły polichromii jej autentyczny wygląd.
Po fali krytyki Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie postanowił się wytłumaczyć i w mediach społecznościowych opublikował sprostowanie.
"W konserwacji zmiana wyglądu twarzy zawsze wzbudza najwięcej emocji. W związku z tym, że pod naszym poprzednim postem pojawiło się wiele komentarzy pragniemy wyjaśnić i doprecyzować, że zdjęcie które przedstawia wizerunek "Matki Boskiej w stroju krakowskim" przed konserwacją, jest efektem wtórnych przemalowań, które znacznie zafałszowały i zniekształciły wygląd oryginału. Nie była to twarz jaką autentycznie namalował Wyspiański" – napisano w oświadczeniu.
Wyjaśniono także, że zamieszczone dla porównania zdjęcie przedstawiało powiększony fragment archiwalnej fotografii z wyglądem twarzy Matki Boskiej, jaką namalował sam Wyspiański.
Unikalna oferta
Tylko 5,90 zł/miesiąc
Według urzędu to prace konserwatorskie przywróciły polichromii jej autentyczny wygląd. "Wykonano to na podstawie zachowanych na ścianie nawarstwień, kartonów oraz przy pomocy archiwalnych fotografii ukazujących malowidła w takim stanie, w jakim stworzył je Wyspiański" – zapewnia WUKZ w Krakowie.
Bazylika św. Franciszka z Asyżu znajduje się przy ulicy Franciszkańskiej 2. Jej wnętrze słynie z pięknych zdobień, kaplic i grobowców.