Reklama

Rzecznik rządu: Zabezpieczenie ETPCz ws. imigrantów jest dziwne. Ono już jest realizowane

- Każdy, kto jest na granicy, po stronie polskiej granicy, czyli na terytorium Polski, ma zapewnione wszelkie wszelkie wymagane prawem przywileje - zapewnił rzecznik rządu Piotr Müller, dodając, że na teren objęty stanem wyjątkowym nie zostaną wpuszczeni prawnicy, którzy wyrażają chęć dostania się do Usnarza Górnego.

Publikacja: 28.09.2021 08:49

Rzecznik rządu: Zabezpieczenie ETPCz ws. imigrantów jest dziwne. Ono już jest realizowane

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

qm

Trybunał w Strasburgu rozszerzył w poniedziałek środki tymczasowe w sprawie 32 Afgańczyków, którzy koczują w Usnarzu Górnym. W zeszłym miesiącu ETPCz nakazał Polsce zapewnienie migrantom wody, żywności, opieki medycznej czy tymczasowego schronienia. teraz Trybunał natomiast nakazał umożliwienie kontaktu Afgańczyków z prawnikami.

W rozmowie z Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller deklarował we wtorek, że „każdy, kto jest na granicy, po stronie polskiej granicy, czyli na terytorium Polski, ma zapewnione wszelkie wszelkie wymagane prawem przywileje, również wynikające z prawa międzynarodowego”. - W związku z tym to zabezpieczenie o tyle jest dziwne, że tak naprawdę ono już jest realizowane, jeżeli ktoś jest na terenie Polski - ocenił.

- Natomiast naszym zadaniem, jako władz polskich, jest (...) zabezpieczenie granicy w taki sposób, aby na teren Polski nie dostały się osoby, które są do tego nieuprawnione - zaznaczył Müller.

Czytaj więcej

Wiceszef MSZ: Białoruś mówi, że pojawili się imigranci, nie wiadomo skąd

Dopytywany, czy prawnicy, którzy wyrażą chęć dostania się do Usnarza Górnego, by reprezentować Afgańczyków, zostaną dopuszczeni na teren, na którym obowiązuje stan wyjątkowy, rzecznik rządu zaprzeczył. - Nie znam dokładnie treści zabezpieczenia, w tym sensie, że jego takiego roboczego wykonania, natomiast zabezpieczenie w postaci takiej, że dzieją się np. jakieś postępowania przed polskimi organami administracji publicznej czy sądami, to w takiej sytuacji zawsze osoby, które są do tego uprawnione, mają odpowiednią również opiekę prawną, wynikającą z przepisów prawa polskiego - dodał.

Reklama
Reklama

- W tej chwili przede wszystkim dostęp, jeżeli chodzi o osoby po stronie białoruskiej, to po pierwsze, my tam nie mamy dostępu, bo nie wchodzimy na teren na teren Białorusi. To jest pierwsza rzecz. Na terenie Polski, jeżeli są już osoby, które przeszły nielegalnie przez polską granicę, mają właściwą opiekę wynikającą z prawa polskiego i międzynarodowego - mówił Piotr Müller.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Społeczeństwo
Ewakuacja pasażerów z samolotu na lotnisku Kraków-Balice
Społeczeństwo
Wiceszefowa MEN: Dorośli często lekceważą problem hejtu. To może skończyć się tragicznie
Społeczeństwo
Nie żyje Mirosław Chojecki, członek KOR, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL
Reklama
Reklama