Gorzałkę wytwarzano oczywiście znacznie wcześniej. Jednak datę obrony doktoratu Mendelejewa (tego od układu okresowego pierwiastków) niektórzy traktują właśnie jako początek produkcji "klasycznego rosyjskiego napoju o zawartości 40 procent alkoholu".
Media przypominają przy okazji, że wódka jest wręcz jednym z symboli Rosji. W ubiegłorocznym [link=http://www.rp.pl/artykul/406705.html" "target=_blank]sondażu przeprowadzonym przez centrum badawcze SuperJob.ru[/link] sami Rosjanie uznali matrioszkę, niedźwiedzia i wódkę za najbardziej charakterystyczne dla swego kraju.
Nadmierne spożycie napojów wyskokowych martwi jednak lekarzy, ograniczać alkoholizm próbują też władze. Od nowego roku za pół litra najtańszego trunku trzeba zapłacić prawie dwa razy więcej niż dotąd: 89 rubli, czyli 8,5 zł – [link=http://www.rp.pl/artykul/413830.html" "target=blank]tyle wynosi cena minimalna[/link].
Przy średnich zarobkach rzędu 18 tys. rubli (1710 złotych) przeciętny Rosjanin może teraz kupić 202 butelki wódki. Dotychczas mógł ich nabyć aż 368.
Szacuje się, że przeciętny Rosjanin wypija rocznie około 18 litrów wódki. Z jej powodu każdego roku umiera 500 tysięcy osób w całym kraju. Według medycznego pisma „Lancet” po upadku Związku Radzieckiego alkohol był przyczyną śmierci ponad połowy Rosjan w wieku 15 – 54 lat, którzy umarli w tym okresie.