RZ: Czy abonament jest potrzebny do wypełniania misji przez media publiczne?
Zbigniew Bauer: Były szef TVP Robert Kwiatkowski mawiał, że tyle misji, ile abonamentu. Moim zdaniem takie wiązanie abonamentu i misji jest fałszywe. Przykład TVN pokazuje, że można wypełniać misję bez abonamentu. W Polsce ściągalność abonamentu nigdy nie będzie na takim poziomie, by zapewnić finansowe zabezpieczenie działalności telewizji publicznej. Nie jesteśmy takim społeczeństwem jak np. Anglicy czy Niemcy. U nas ludzie nie płacą abonamentu, bo nie podoba im się oferta telewizji publicznej. Dla Polaków płacenie abonamentu jest gestem dobrej woli. Dlatego pojawiają się pomysły, by państwo wydzierało z gardła abonament, wymuszało jego płacenie, wchodziło na ścieżkę rozliczeń między nim a obywatelem. A to już nie jest wypełnianie misji. Wtedy zamiast mediów publicznych pojawią się media państwowe.
Jest pan za prywatyzacją mediów publicznych?
Uważam, że struktura TVP jest bizantyjska, rozdęta do niesamowitych granic. TVP Info to nieudolna podróbka TVN 24. A sposób tworzenia TV Polonii jest anachroniczny, to jedynie zbiór powtórek z Jedynki i Dwójki. Do wypełniania misji w zupełności wystarczyłyby dwie anteny telewizji publicznej: Jedynka – spełniająca funkcje edukacyjne i informacyjne, i Dwójka z szeroko pojętą kulturą i rozrywką. Jeden z tych programów powinien być wsparty pracą ośrodków regionalnych, co całkowicie zaspokoiłoby potrzeby rynku.
Należy więc zlikwidować abonament?