Grześ Piątkowski cierpi na mukowiscydozę. To ciężka, nieuleczalna choroba genetyczna, która często prowadzi do niewydolności płuc.
Jeśli chłopiec nie dostanie nowych płuc, przeżyje kilkanaście miesięcy. Ale w Polsce żadna z klinik nie przeprowadza takich zabiegów u chorych na mukowiscydozę.
Tym osobom przez trzy lata pomagał sponsor. Zapłacił za 11 operacji wykonanych w Wiedniu. Za każdą 120 tys. euro. Teraz takiej możliwości już nie ma. – Sponsor powiedział, że zawiesza pomoc finansową z powodu kryzysu, który dotknął jego firmę – tłumaczy Andrzej Pogorzelski, pulmonolog ze szpitala w Rabce.
[srodtytul]Paulina dała nadzieję[/srodtytul]
Gdy Grześ był niemowlakiem, jego płuca zostały zaatakowane przez gronkowca złocistego i pałeczkę ropy błękitnej.